
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Pasjonat: Nieszczęśliwa siódemka
Drużyna z Dankowic przed sezonem miała duży apetyt, aby być jedną z głównych sił w lidze. Ostatecznie Pasjonat ligowe zmagania skończył na siódmym miejscu, co można rozpatrywać w kategorii pewnego rozczarowania.
SportoweBeskidy.pl: Siódemka jest dla was szczęśliwa?
Artur Bieroński: Z pewnością nie jest to dla nas szczęśliwa liczba patrząc po miejscu w tabeli. Po ciuchu liczyliśmy przed sezonem na podium, a takim realnym celem była pierwsza piątka, niestety nie udało się. Tych czynników było wiele. Kontuzje, kartki, a do tego wąska kadra. Również za dużo meczów przegraliśmy na własnym boisku. Nie jesteśmy zadowolenie z siódmego miejsca i na pewno ono nas nie satysfakcjonuje.
SportoweBeskidy.pl: Skąd taka zadyszka w końcówce sezonu, gdzie przegraliście cztery mecze pod rząd?
A.B.: No właśnie ta końcówka była dla nas wyjątkowo nieszczęsna... Widoczne były nasze braki kadrowe, musieliśmy uzupełniać skład juniorami. Takie już są konsekwencje wąskiej kadry. Zawsze u nas koniec sezonu jest trudny, ale ten był wyjątkowo pechowy.
SportoweBeskidy.pl: Ale sezon zakończyliście pozytywnie, z trzema punktami.
A.B.: (Śmiech) Tak, to było bardzo solidne spotkanie, na zero z tyłu. Tak jak powiedziałeś, mieliśmy zadyszkę w końcówce sezony, ale może ten walkower z drużyną z Ciśca będzie takim znakiem, że coś się zmieni na lepsze. W każdym razie nie możemy liczyć tylko na los, sami podejmujemy działania, aby uzupełnić skład i żeby być wyżej w tabeli w przyszłym sezonie.
Pasjonat Dankowice - 7. miejsce, 44 punkty (13 zwycięstw, 5 remis, 12 przegranych), bilans bramkowy 60:63
Bilans meczów u siebie: 6 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek, bramki 31:28
Bilans meczów na wyjeździe: 7 zwycięstw, 2 remisy, 6 porażek, bramki 29:35
Artur Bieroński: Z pewnością nie jest to dla nas szczęśliwa liczba patrząc po miejscu w tabeli. Po ciuchu liczyliśmy przed sezonem na podium, a takim realnym celem była pierwsza piątka, niestety nie udało się. Tych czynników było wiele. Kontuzje, kartki, a do tego wąska kadra. Również za dużo meczów przegraliśmy na własnym boisku. Nie jesteśmy zadowolenie z siódmego miejsca i na pewno ono nas nie satysfakcjonuje.
SportoweBeskidy.pl: Skąd taka zadyszka w końcówce sezonu, gdzie przegraliście cztery mecze pod rząd?
A.B.: No właśnie ta końcówka była dla nas wyjątkowo nieszczęsna... Widoczne były nasze braki kadrowe, musieliśmy uzupełniać skład juniorami. Takie już są konsekwencje wąskiej kadry. Zawsze u nas koniec sezonu jest trudny, ale ten był wyjątkowo pechowy.
SportoweBeskidy.pl: Ale sezon zakończyliście pozytywnie, z trzema punktami.
A.B.: (Śmiech) Tak, to było bardzo solidne spotkanie, na zero z tyłu. Tak jak powiedziałeś, mieliśmy zadyszkę w końcówce sezony, ale może ten walkower z drużyną z Ciśca będzie takim znakiem, że coś się zmieni na lepsze. W każdym razie nie możemy liczyć tylko na los, sami podejmujemy działania, aby uzupełnić skład i żeby być wyżej w tabeli w przyszłym sezonie.
Pasjonat Dankowice - 7. miejsce, 44 punkty (13 zwycięstw, 5 remis, 12 przegranych), bilans bramkowy 60:63
Bilans meczów u siebie: 6 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek, bramki 31:28
Bilans meczów na wyjeździe: 7 zwycięstw, 2 remisy, 6 porażek, bramki 29:35
Najwyższe zwycięstwo: 5:2 z Błyskawicą Drogomyśl u siebie
Najwyższa porażka: 6:0 z WSS Wisła na wyjeździe
Najwięcej goli w jednym meczu: 7 - 5:2 z Błyskawicą Drogomyśl
Najlepszy strzelec: Jakub Ogiegło - 18 goli
Najlepszy zawodnik naszym zdaniem: Wojciech Sadlok
Najwyższa porażka: 6:0 z WSS Wisła na wyjeździe
Najwięcej goli w jednym meczu: 7 - 5:2 z Błyskawicą Drogomyśl
Najlepszy strzelec: Jakub Ogiegło - 18 goli
Najlepszy zawodnik naszym zdaniem: Wojciech Sadlok