Po mistrzu... wicemistrz
W kolejce minionej siatkarki BKS-u rywalizowały z mistrzem Polski z Polic. Mecz dostarczył wielu emocji. Niemniej ciekawie powinno być w poniedziałek. Do Bielska-Białej zawita wicemistrz Polski z Wrocławia. Podopieczne Leszka Rusa do rywalizacji z Impelem przystąpią w dobrych nastrojach. Co prawda passy kolejnych zwycięstw, po porażce 2:3 z Chemikiem, kontynuować nie będą – licznik zatrzymał się na liczbie 7 – ale przegrany mecz w Policach również dostarczył sporo pozytywów. Bielszczanki postawiły się mistrzyniom Polski, który we wcześniejszych spotkaniach ligowych nie straciły przed własną publicznością seta! Postawa siatkarek BKS-u w ostatnich meczach, w kontekście końcówki fazy zasadniczej, a w szczególności przed zbliżającymi się pojedynkami z zespołami z czołówki, może napawać optymizmem.
W poniedziałek w hali pod Dębowcem zobaczymy Impel Wrocław, drugą siłę poprzednich rozgrywek. Oba zespoły w tabeli dzieli tylko punkt i jedna pozycja, na korzyść ekipy trenera Rusa. W pierwszym meczu po tie-breaku – zakończył się wynikiem 23:21 – wygrały wrocławianki. Co ciekawe obie drużyny pod koniec lutego spotkają się raz jeszcze, w ćwierćfinale Pucharu Polski.
Zapowiada się frapująca rywalizacja pomiędzy bielskim duetem Heike Beier – Helena Horka a Joanną Kaczor. Wymienione zawodniczki należą na najczęściej punktujących i najlepiej atakujących w Orlen Lidze.
BKS Aluprof Bielsko-Biała – Impel Wocław – 26 stycznia, godzina 18:00.