Rozpocząć dobrze, nabrać wiatru w żagle, zdobyć punktów "sześć", powtórzyć scenariusz sprzed roku – pokonać Widzew. tsp team Godziny dzielą nas od inauguracji wiosennych zmagań w T-Mobile Ekstraklasie. Podbeskidzie przed własną publicznością zmierzy się z Widzewem Łódź. Spotkanie dla obu zespołów będzie niezwykle istotne, wszak sąsiadując ze sobą tabeli zarazem ją zamykają. W Bielsku-Białej dojdzie zatem do spotkania o tzw. „sześć punktów”.

Kibice mają zapewne w pamięci spotkanie Podbeskidzia z Jagiellonią, które odbyło się niemal roku temu. „Górale” na własnym stadionie rozbili 4:0 zespół z Białegostoku. Zapoczątkowali tym samym marsz w kierunku utrzymania w Ekstraklasie. Wysokie zwycięstwo pozwoliło im uwierzyć w realizację celu. Piątkowy pojedynek z Widzewem, podobnie jak ten z „Jagą”, będzie niezwykle istotny nie tylko ze względu na aspekt stricte sportowy, ale także psychologiczny.

O transferach i sparingach Podbeskidzia pisaliśmy na naszych łamach. Przyjrzyjmy się zimowym przygotowaniom Widzewa. Z zespołem pożegnało się kilku zawodników. Wśród nich wymienić należy obrońców Hachema Abbesa i Lewona Hajrapetjana oraz bramkarza Macieja Krakowiaka. Działacze „czerwonej latarni” postarali się o wzmocnienia. Do klubu trafili piłkarze z „nazwiskami” – Mateusz Cetnarski ze Śląska Wrocław, Marcin Kikut, który ostatnio był zawodnikiem Ruchu Chorzów i Marek Wasiluk z Cracovii – oraz trójka graczy anonimowych na naszym futbolowym podwórku – Aleksjej Beriezin (bramkarz, rezerwy Rubina Kazań), Yani Urdinov (obrońca, NK Żeljeznicar) i Xhevdet Gela (pomocnik, Myllykosken Pallo-47). Najistotniejsza zmiana dotyczy jednak stanowiska trenera. Z posadą szkoleniowca pożegnał się Rafał Pawlak. Zastąpił go Artur Skowronek. W sparingach łodzianie pokonali 4:1 Lechię Gdańsk, 4:0 Radomiaka Radom, 1:0 Pogoń Siedlce i 3:0 Sokół Aleksandrów Łódzki. Zanotowali także cztery remisy – 2:2 z Cracovią, 2:2 z Legią Warszawa, 1:1 z Puszczą Niepołomice, 0:0 z Olimpią Grudziądz. Nie doznali zatem żadnej porażki.

Jesienią, w spotkaniu 7. kolejki, „Górale” zremisowali w Łodzi 1:1. Bramkę dla drużyny prowadzonej wówczas przez Czesława Michniewicza zdobył Rudolf Urban, którego nie ma już w bielskim klubie.

Przewidywany skład Podbeskidzia: Zajac – Górkiewicz, Konieczny, Pietrasiak, Telichowski – Łatka, Sloboda – Sokołowski, Iwański, Chmiel – Blażek

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Widzew Łódź – piątek, Stadion Miejski, godzina 18:00.