
Piłka nożna - A-klasa
Połowiczne zadowolenie beniaminka
Na 8. miejscu zakończył zmagania w rundzie jesiennej żywieckiej A-klasy beniaminek z Zarzecza.
Finalna lokata podopiecznych Szymona Gąsiorka jest przyjmowana z chłodnym optymizmem. Beniaminek na przestrzeni ostatnich miesięcy radził sobie bardzo dobrze w rozgrywkach żywieckiej a-klasy, gdzie potrafił skutecznie przeciwstawić się m. in. Skałce Żabnica wygrywając na terenie spadkowicza 4:2, lecz w kilku spotkaniach drużyna z Zarzecza musiała zapłacić przysłowiowe "frycowe" tracąc punkty w sposób pechowy. – Jestem zadowolony połowicznie z rundy jesiennej w naszym wykonaniu. Przegraliśmy kilka spotkań na własne życzenie. Ostateczny rezultat mógł być więc lepszy, aczkolwiek mamy bardzo fajny zespół. Trener Gąsiorek jest szkoleniowcem z potencjałem i pewną wizją na tę drużynę. Materiał do obróbki jest, dlatego będziemy starać się poprawić jakość piłkarską na wiosnę – mówi prezes Jeziora Żywieckie Zarzecze, Jerzy Wandzel.
To co warte podkreślenia, beniaminek z Zarzecza odważnie stawia na młodzież, która jest głównym kapitałem tego klubu. – Nie ukrywam, mamy bardzo młody skład, jeden z najmłodszych na Żywiecczyźnie. Najstarszy zawodnik w naszych szeregach ma 28 lat. Cieszymy się, że są w naszym regionie uzdolnione dzieciaki – stwierdza sternik klubu z Zarzecza.
To co warte podkreślenia, beniaminek z Zarzecza odważnie stawia na młodzież, która jest głównym kapitałem tego klubu. – Nie ukrywam, mamy bardzo młody skład, jeden z najmłodszych na Żywiecczyźnie. Najstarszy zawodnik w naszych szeregach ma 28 lat. Cieszymy się, że są w naszym regionie uzdolnione dzieciaki – stwierdza sternik klubu z Zarzecza.