Nie wiedzie się jesienią piłkarzom z Chybia. Cukrownik zajmuje w tabeli miejsce trzecie od końca. Sytuacje w drużynie analizujemy wspólnie z jej szkoleniowcem, Andrzejem Myśliwcem.  chybie_logo Podopieczni Andrzeja Myśliwca z dziewięciu spotkań wygrali tylko dwa, jedno zremisowali. Pozostałe kończyli w nastrojach złych. – Nie na się ukryć, iż prezentujemy się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nikt w klubie nie spodziewał się, że będziemy w tabeli tak nisko. Aktualnie znajdujemy się wśród zespołów, które będą walczyły o utrzymanie. Mamy mało punktów, środek stawki nam odjeżdża, presja rośnie – mówi trener Myśliwiec. – W najbliższych meczach istotną rolę może odegrać sfera mentalna. Musimy sobie poradzić z zaistniała sytuacją – dodaje.

Cukrownik w ostatnich sezonach miewał wahania formy, notował słabsze starty. Mamy do czynienia z regułą? – Myślę, że nie. Przed startem trwającego sezonu z zespołu odeszło czterech doświadczonych zawodników, pojawili się nowi, młodsi. Średnia wieku bardzo spadła, zawyża ją tylko Witek Wawrzyczek. Dawno w Chybiu nie było tak młodej drużyny, potrzebujemy czasu – klaruje opiekun reprezentanta ligi okręgowej.

Drużyna z Chybia straciła aż 23 bramki, to dużo, zważywszy na fakt, że za nami dopiero dziewięć kolejek. – Sercem każdego zespołu jest środek pomocy, ważną rolę w kreowaniu gry odgrywają Kamil Skowronek oraz Dariusz Zygma, którzy najczęściej występują na tych pozycjach. Naszą bolączką jest gra w defensywie, tracimy za dużo bramek. Błędy popełnia cała formacja, zdarzają się także indywidualne pomyłki. Biorąc pod uwagę np. niedawny mecz ze Skałką, nie byliśmy zespołem dużo gorszym piłkarsko, spotkanie było wyrównane, ale popełniliśmy kilka błędów w defensywie i przegraliśmy 1:6. Z drugiej strony boiska nie wykorzystujemy natomiast sytuacji bramkowych, stąd nasze słabsze wyniki – analizuje nasz rozmówca.

W nadchodzącej kolejce Cukrownik na własnym boisku podejmie MRKS Czechowice-Dziedzice. Spotkają się zatem dwa zespoły, które w tym sezonie zawodzą. – Będziemy walczyć o swoje, przeciwnik o swoje. Zapowiada się ciekawy mecz, w którym postaramy się o trzy punkty – zapowiada Myśliwiec.