Mieczysław Sikora, który na swoim koncie ma grę m.in. dla Podbeskidzia Bielsko-Biała, Odry Wodzisław – wówczas ekstraklasowej, ŁKS-u Łódź – wówczas ekstraklasowego, czy Piasta Gliwice opuszcza bielski Rekord, którego barwy reprezentował przez trzy i pół roku. – O Rekordzie mogę mówić wyłącznie w superlatywach. Wspaniałe trzy i pół roku, w trakcie których poznałem wielu wspaniałych ludzi. Od wszystkich spotykało mnie samo dobro, począwszy od pana prezesa Janusza Szymury po panie sprzątające – ocenia popularny „Mietek”.
 

34-letni pomocnik w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy Kuźni Ustroń. – Tak, tak, wracam na stare śmieci. Będę grał z Kuźnią w bielskiej „okręgówce”, a przy tym poprowadzę w roli trenera jedną z grup młodzieżowych w Ustroniu. A przy okazji występów w zespole seniorskim może wreszcie doczekam okazji wspólnego występu z moim bratem w jednej drużynie ligowej? Przeciwko sobie już z Adrianem grywaliśmy, razem – nigdy wcześniej – klaruje 34-letni zawodnik.