Przedostatni etap 70. Tour de Pologne dostarczyło wielu emocji. Upadki zaliczyło dwóch Polaków, Przemysław Niemiec i Rafała Majka. Niemiec_Przemek Przemysław Niemiec był w grupie, która jako pierwsza postanowiła oderwać się od peleton, jako trzeci przejechał linię oznaczającą premię I kategorii w Zębie, a potem zaliczyły upadek. Kolarz z Pisarzowic mimo nieszczęśliwego wypadku zaliczył kolejny awans w „generalce”. Aktualnie jest 73. VI etap zakończył na miejscu 69.

Na niecałe 6 km przed metą upadek zaliczył również Rafał Majka. Polak do końca walczył o odrobienie strat. Do celu dojechał jako piąty zawodnik. Przedostatni etap wygrał Kolumbijczyk Darwin Atapuma. Drugi linię mety przejechał Christophe Riblon, który został nowym liderem wyścigu. Majka traci do Francuza 20 sekund.

Ostatnim etapem 70. Tour de Pologne jest jazdą indywidualna na czas z Wieliczki do Krakowa. Kolarze mają w sobotę do pokonania 37 km. Szanse na końcowy triumf ma kilku zawodników. Wśród nich jest oczywiście Rafał Majka. Kolarz grupy Saxo-Tinkoff nie jest jednak specjalistą od „czasówek”.