Piłka nożna - I liga
Przeciętna frekwencja Górali. Na przodzie Kolejorz
Za nami pierwsze 4. kolejki PKO Ekstraklasy. Wszystkie drużyny zdążyły rozegrać co najmniej jeden mecz domowy, co pozwala przyjrzeć się frekwencji na stadionach. Pod tym względem Podbeskidzie znajduje się w środku stawki.
Przez wzgląd na pandemię koronawirusa i panujące obostrzenia kluby nie mogą zapełnić całego stadionu. Mimo to kibice chętnie chodzą na mecze. Na 1. miejscu w zestawieniu frekwencji plasuje się Lech Poznań. Kolejorz rozegrał 2 mecze domowe, a średnia frekwencja wynosu 12 886 widzów. W minionej kolejce PKO Ekstraklasy Lech w meczu derbowym podejmował Wartę Poznań, a spotkanie oglądało 17 546 kibiców (rekord w tym sezonie). Na 2. pozycji jest Legia Warszawa ze średnią 10 310. Podium uzupełnia Górnik Zabrze - 8 819.
Na 9. miejscu jest Podbeskidzie. Przed tygodniem bielszczanie zagrali z Rakowem Częstochowa, wcześniej zaś podejmowali Cracovię, a oba mecze dały średnią 4 353. Co ciekawe, tuż nad Góralami są właśnie Pasy - 4 746. Dla porównania inny krakowski klub - Wisła - zajmuje 4. pozycję ze średnią 6 026 kibiców. Na ostatnim miejscu jest Wisła Płock - 1 409.