
Piłka nożna - A-klasa
"Przeciwnik słabszy od nas"
Po roku nieobecności do bielskiej A-klasy wróciła drużyna z Międzyrzecza. Wróciła w bardzo dobrym stylu – dodać należy. Beniaminek, w szeregach którego doszło przed startem rozgrywek do niewielkich zmian kadrowych pokonał 5:1 drużynę z Kaniowa.
W połowie lipca piłkarze KS-u Międzyrzecze rozpoczęli przygotowania do sezonu, podczas których rozegrali cztery sparingi. Na inaugurację przegrali 2:4 z LKS-em Ochaby, następnie pokonali 2:1 Błyskawicę Kończyce Wielkie, wobec wyniku 3:4 musieli uznać wyższość LKS-u Studzionka, a na zakończenie pokonali 8:3 LKS Rudnik. – Wszystkie zaplanowane test-mecze się odbyły, ale graliśmy w nich „na spontanie”. Raz miałem do dyspozycji 11 zawodników, raz tylko 10 i samemu musiałem wejść na boisko. Sparingi traktowałem jako solidne jednostki treningowe – mówi Roman Folek. – Przygotowania oceniam pozytywnie. Tak jak wspomniałem, wszystkie sparingi doszły do skutku, wszystkie treningi się odbyły. W różnym stopniu, ale większość zawodników uczestniczyła w przygotowaniach, a kadrę mamy szeroką, bo jest w niej 24 chłopaków – dodaje szkoleniowiec beniaminka.
Co do kadry, jej szeregi opuścili Rafał Chudzik i Bartosz Wajs – obaj nie wznowili treningów oraz Dawid Olberek, który przeniósł się do Sokoła Zabrzeg. Zasilili drużynę Maciej Szkucik, ostatnio grał w Rotuzie Bronów, Damian Podsiadło z Sokoła Zabrzeg i wychowanek Marcin Pierzga.
Na inaugurację rozgrywek zespół z Międzyrzecza pokonał wysoko Przełom Kaniów. Czołowa drużyny poprzedniego sezonu poległa 1:5. Gospodarze po 17. minutach prowadzili 2:0 po dwóch rzutach kadry, po pierwszej połowie 4:1. – Spokojnie, nie popadamy w hurraoptymizm. Przeciwnik grał słabo, popełniał proste błędy. Drużyna z Kaniowa albo się posypała, albo część jej zawodników wciąż przebywa na wakacjach. Po jednym meczu ciężko wyrokować i oceniać – podkreśla trener Folek, który nakreśla na naszych łamach cel na rozpoczęty sezon. – Mamy młodą drużynę, średnia wieku wynosi 22 lata. Chcemy ogrywać młodych zawodników, spokojnie zapewnić sobie utrzymanie. Mam własny, ambitny cel, bo jestem ambitnym trenerem. Jego realizację zweryfikuje boisko – kończy.
Co do kadry, jej szeregi opuścili Rafał Chudzik i Bartosz Wajs – obaj nie wznowili treningów oraz Dawid Olberek, który przeniósł się do Sokoła Zabrzeg. Zasilili drużynę Maciej Szkucik, ostatnio grał w Rotuzie Bronów, Damian Podsiadło z Sokoła Zabrzeg i wychowanek Marcin Pierzga.
Na inaugurację rozgrywek zespół z Międzyrzecza pokonał wysoko Przełom Kaniów. Czołowa drużyny poprzedniego sezonu poległa 1:5. Gospodarze po 17. minutach prowadzili 2:0 po dwóch rzutach kadry, po pierwszej połowie 4:1. – Spokojnie, nie popadamy w hurraoptymizm. Przeciwnik grał słabo, popełniał proste błędy. Drużyna z Kaniowa albo się posypała, albo część jej zawodników wciąż przebywa na wakacjach. Po jednym meczu ciężko wyrokować i oceniać – podkreśla trener Folek, który nakreśla na naszych łamach cel na rozpoczęty sezon. – Mamy młodą drużynę, średnia wieku wynosi 22 lata. Chcemy ogrywać młodych zawodników, spokojnie zapewnić sobie utrzymanie. Mam własny, ambitny cel, bo jestem ambitnym trenerem. Jego realizację zweryfikuje boisko – kończy.