Beniaminek kontra lider? Faworyt był tylko jeden, faworyt ze Skoczowa nie zawiódł, ale nowicjusz z Zebrzydowic postawił się. Beskid Skoczow

Na wstępie meczu w Zebrzydowicach przypomniał o sobie powracający do gry po kontuzji Marcin Jaworzyn. W 3. minucie odnalazł się w polu karnym po dograniu Macieja Marka z bocznej części boiska. Następnie futbolówkę do siatki skierował Jakub Warywoda, ale arbiter, ze względu na spalonego, gola nie uznał. Goście nadal przeważali, stracili jednak bramkę. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu w obręb "szesnastki" odnalazł się w nim Tomasz Nowak, obrócił się z rywalem na plecach, w 35. minucie celnie uderzył. Podopieczni Mirosława Szymury na taki obrót boiskowych wydarzeń zareagowali pozytywnie. Do szatni udali się bowiem z dwubramkową zaliczką. Wspomniany Warywoda zaskoczył Piotra Morcinka strzałem z dystansu, następnie Kamil Janik wykazał się sprytem w polu karnym.

Po zmianie stron dała o sobie znać skoczowska pięta achillesowa, czyli nieskuteczność. Przełamać nie może się Wojciech Struś, który na murawie zameldował się w 46. minucie. Najpierw trafił w słupek, następnie przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem. W podobnej sytuacji wyższość Morcinka uznać musiał także Jaworzyn. Pozycje strzeleckie, do których dochodzili goście wynikały m.in. z postawy zawodników Spójni. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, momentami grali na trzech napastników. Ambitna postawa beniaminka zaowocowała, złapał z liderem „okręgówki” kontakt w minucie 83. Tomasz Mrówka pokonał Ireneusza Trojanowskiego. Na tym trafieniu emocje się nie zakończyły, ale wynik nie uległ już zmianie.

Spójnia Zebrzydowice - Beskid Skoczów 2:3 (1:3) 0:1 Jaworzyn (3') 1:1 T.Nowak (37') 1:2 Warywoda (42') 1:3 Janik (44') 2:3 Mrówka (83')

Spójnia: Morcinek – Olszar, Piguła, Bierski Caniboł (85' Brzoza), T.Nowak (46' Demczak), S.Nowak, Kopiec (78' Janiszewski), Cichosz, Paluch, Mrówka Trener: Owczarczyk

Beskid: Trojanowski – D.Ihas, Padło, Marek, Zaremski, Warywoda (70' Ferfecki, Grześ, Kisiała (60' Flejszman), Smagło (75' A.Ihas), Janik (46' Struś), Jaworzyn Trener: Szymura