Rezerwy Podbeskidzia zmierzyły się z Iskrą Pszczyna. Trener Dariusz Mrózek przyglądał się w tym meczu licznej grupie kandydatów do gry w „dwójce” w... przyszłym sezonie. krystian zelek TSP II - Rusek

Młodzież "Górali" zakończyła wczoraj obóz w Myślenicach. Część zawodników po powrocie do Bielska-Białej dostała dzień wolnego, jutro wezmą bowiem udział w grze wewnętrznej z zawodnikami pierwszego zespołu. W związku z tym swoje umiejętności, na tle czwartoligowej Iskry, mogli zaprezentować m.in. juniorzy z rocznika 1998, którzy w zgrupowaniu nie brali udziału. Jednym z nich był Szymon Królak, niezły występ okrasił bramką. Po podaniu za plecy autorstwa Sebastiana Smolarza znalazł się w sytuacji sam na sam, nie zmarnował okazji.

Górę w tym pojedynku wzięło doświadczenie graczy Jana Furlepy. Iskra w premierowej odsłonie zdobyła dwa gole, po zmianie stron jednego. – Graliśmy bardzo młodym składem, szanse otrzymało sześciu zawodników urodzonych w 1998 roku. Miałem okazję przyjrzeć się chłopakom, którzy stanowią zaplecze drugiej drużyny. W przyszłym sezonie wejdą w wiek juniora starszego, być może będą grać w rezerwach. Kilku potwierdziło dzisiaj swoją wartość – mówi trener Mrózek.

Iskra Pszczyna – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 1:3 (0:2) Gola dla Podbeskidzia: Królak

Podbeskidzie: K.Felsch – Maślanka, Gibas, Widełka, Kowaliczek, M.Kołodziej, Filipek, Filipczuk, Wajdzik, Zelek, Bebek oraz Marczyński, Smolarz, Królak, Gach Trener: Mrózek