W piątek 29 lipca br., o godzinie 18:00 Czarni mieli podjąć zespół z Landeka w ramach zmagań w Pucharze Polski. Obfite opady deszczu przeszkodziły w tym jednak i mecz odbędzie się dziś. - Ogromna ulewa, która przeszła nad Jaworzem, spowodowała, że na boisku i na parkingu zrobił się "staw", a nasza murawa jest newralgiczna na takie opady - relacjonuje trener Czarnych Krzysztof Dybczyński. 

 

 

Latem doszło do kilku zmian w szeregach Czarnych. Daniel Brudny zamienił Zamek Grodziec na drużynę z Jaworza. Mateusz Maciążka dołączył do jaworzan z BKS-u, a Adrian Malchlar z KS-u Międzyrzecze. Po kilkumiesięcznej przerwy do Jaworza powrócił Daniel Kucel. Innym ciekawym transferem jest pozyskanie zawodnika z Nikaragui, Isaaca Gonzáleza. Czy to oznacza, że kadra Czarnych jest już zamknięta? - Szukamy jeszcze jednego zawodnika do ofensywy. Co do dotychczasowych wzmocnień, na pewno przypływ świeżej krwi nam się przyda. Każdy z tych zawodników jest ambitny i waleczny - zdradza Dybczyński. Chodzi konkretnie o pozyskanie napastnika, Artura Sawickiego.

 

Z zespołu z Jaworza tego lata odeszli z kolei: Szymon Trybała (GLKS Wilkowice), Mateusz Wajdzik (KS Międzyrzecze) oraz Patryk Strzelczyk (Rotuz Bronów).