
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Rekord II: Najwyżej z beniaminków
W burzliwych, ale sprawiedliwych okolicznościach przystąpiły do sezonu 2018/2019 na szczeblu Bielskiej Ligi Okręgowej rezerwy Rekordu.
Specyfika rezerw
Obecny sezon bielszczanie rozpoczęli w bielskiej A-klasie, lecz Najwyższa Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej początkiem września zadecydowała o przywróceniu "dwójki" Rekordu do rozgrywek Bielskiej Ligi Okręgowej. Eksploatacja zawodników tej drużyny była bardzo duża, ponieważ w środku tygodnia musieli oni "odrabiać zaległości" z pierwszych kolejek. Mimo to, 8. miejsce i dorobek 28 punktów można uznać za dobry wynik, najlepszy spośród wszystkich beniaminków. Trzeba również pamiętać o pewnej specyfice w prowadzeniu zespołu rezerw. – Nie będę odkrywczy, gdy powiem, że prowadzenie drużyny rezerw jest bardzo specyficzne. Treningi prowadzę z grupą juniorów starszych, a w każdym meczu ligowym ich liczba w wyjściowej jedenastce jest różna. Dochodzą do tego gracze naszej pierwszej drużyny, którzy o ile nie wystąpią w zawodach trzeciej lidze, w ramach tzw. „wyrównania” przychodzą na mecz rezerw – mówi trener Rekordu II, Szymon Niemczyk.
Ci jedyni
Młodzi "rekordziści" na przestrzeni całej rundy rozegrali kilka imponujących spotkań. Nie sposób tu wymienić wygranej konfrontacji z Beskidem. Lider ze Skoczowa pierwszą porażkę zanotował właśnie w starciu z bielszczanami. Okazałymi zwycięstwami zakończyły się także mecze Rekordu II z ekipami z Łękawicy oraz Pruchnej. – Myślę, że spotkanie z Orłem Łękawica będzie trudne do powtórzenia. W tamtym meczu wychodziło nam chyba wszystko. Zdaję sobie również sprawę, że mecz z liderem w Skoczowie rozegraliśmy niemal perfekcyjnie, więc poprzeczka jest zawieszona wysoko w kontekście wiosennego rewanżu. Nie ukrywam, że dużą satysfakcją jest fakt, że jako jedyni pokonaliśmy Beskid w tej rundzie – ocenia Niemczyk.
Zachowany stały schemat
Obecny sezon bielszczanie rozpoczęli w bielskiej A-klasie, lecz Najwyższa Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej początkiem września zadecydowała o przywróceniu "dwójki" Rekordu do rozgrywek Bielskiej Ligi Okręgowej. Eksploatacja zawodników tej drużyny była bardzo duża, ponieważ w środku tygodnia musieli oni "odrabiać zaległości" z pierwszych kolejek. Mimo to, 8. miejsce i dorobek 28 punktów można uznać za dobry wynik, najlepszy spośród wszystkich beniaminków. Trzeba również pamiętać o pewnej specyfice w prowadzeniu zespołu rezerw. – Nie będę odkrywczy, gdy powiem, że prowadzenie drużyny rezerw jest bardzo specyficzne. Treningi prowadzę z grupą juniorów starszych, a w każdym meczu ligowym ich liczba w wyjściowej jedenastce jest różna. Dochodzą do tego gracze naszej pierwszej drużyny, którzy o ile nie wystąpią w zawodach trzeciej lidze, w ramach tzw. „wyrównania” przychodzą na mecz rezerw – mówi trener Rekordu II, Szymon Niemczyk.
Ci jedyni
Młodzi "rekordziści" na przestrzeni całej rundy rozegrali kilka imponujących spotkań. Nie sposób tu wymienić wygranej konfrontacji z Beskidem. Lider ze Skoczowa pierwszą porażkę zanotował właśnie w starciu z bielszczanami. Okazałymi zwycięstwami zakończyły się także mecze Rekordu II z ekipami z Łękawicy oraz Pruchnej. – Myślę, że spotkanie z Orłem Łękawica będzie trudne do powtórzenia. W tamtym meczu wychodziło nam chyba wszystko. Zdaję sobie również sprawę, że mecz z liderem w Skoczowie rozegraliśmy niemal perfekcyjnie, więc poprzeczka jest zawieszona wysoko w kontekście wiosennego rewanżu. Nie ukrywam, że dużą satysfakcją jest fakt, że jako jedyni pokonaliśmy Beskid w tej rundzie – ocenia Niemczyk.
Zachowany stały schemat
Dla trenera bielszczan rywalizacja w Bielskiej Lidze Okręgowej nie była pierwszyzną, wszak Niemczyk przez wiele sezonów, jako zawodnik, występował w czechowickim MRKS-ie i doskonale zna poziom tych rozgrywek. – Poziom oceniam jako bardzo solidny. W zasadzie potwierdza się stary schemat, czyli są dwie, trzy drużyny walczące o awans, prezentujące taki przyzwoity czwartoligowy poziom. Ponadto, sporo jest drużyn tzw. „środka”, które są zbliżone do siebie poziomem. No i są trzy, cztery ekipy, zazwyczaj z podokręgu skoczowskiego lub żywieckiego, zamykające stawkę – stwierdza szkoleniowiec rezerw Rekordu.
Jesień Rekordu II Bielsko-Biała w pigułce:
Punkty: 28
Stosunek bramkowy: 38-20
Bilans łączny: 9 zwycięstw – 1 remis – 6 porażek
Bilans domowy: 4 – 0 – 2 (bramki 22-5)
Bilans wyjazdowy: 5 – 1 – 4 (bramki 16-15)
Najwyższe zwycięstwo: 8-0 z Orłem Łękawica (dom)
Najwyższa porażka: 1-3 z LKS-em Bestwina (wyjazd)
Najlepszy strzelec: Michał Czernek – 5 goli