Z zespołem z Gaszowic sparingowe granie rozpoczęli podopieczni Marcina Bednarka. W pierwszym test-meczu szanse na grę otrzymało kilku juniorów. Pruchna Wakacyjny okres w sposób wyraźny można odczuć w Pruchnej. Drużyna do test-meczu podeszła w eksperymentalnym składzie. – Kilku zawodników jest na urlopach. Zabrakło m.in. Skonecznego, Kowala, Brzyszkowskiego. Szanse otrzymali juniorzy, którzy potwierdzili w tym meczu swoje aspiracje. Mogą się zadomowić w pierwszej drużynie – klaruje Marcin Bednarek.

Dwa gole dla zespołu LKS-u '99 zapisał na swoim koncie Adrian Mizia. W pierwszej sytuacji wykończył z obrębu pola karnego zespołową akcję, w drugiej popisał się indywidualną finalizacją.

– To był nasz pierwszy mecz po przerwie. Wynik nie był najważniejszy. Momentami graliśmy dobrze. Nie ma w zespole nowych twarzy, być może w nadchodzącym tygodniu ktoś się pojawi – mówi opiekun zespołu z Pruchnej.

LKS '99 Pruchna – Dąb Gaszowice 2:2 (1:2) Gole dla LKS-u '99: Mizia – 2

LKS '99: Skrocki – Wysiński, Bednarek, Kaszuba, K.Brachaczek, Miąsko, I.Brachaczek, M.Wójcik, Mizia, Kowalski, Dawid Mencner oraz Daniel Mencner, Banot, Stryganek, Kacprzak, Pańta Trener: Bednarek