Cztery mecze w sobotę, trzy w niedzielę – tak pokrótce prezentuje się weekendowy rozkład jazdy bielskiej A-klasy. Do najciekawszego meczu dojdzie w Wilkowicach, ale na pozostałych stadionach emocji nie powinno zabraknąć. Z naszą opinią zgadza się Bogdan Rozmus, szkoleniowiec Beskidu Godziszka. beskid godziszka.

– Jedziemy na trudny teren, zagramy na specyficznym boisku z rywalem walczącym o utrzymanie. Groń wyprzedza tylko zespół z Mazańcowic, który wcale nie jest daleko. Bujaków wygrał w minionej kolejce w Buczkowicach, co w mojej opinii jest dużą niespodzianką. Sadziłem, że to gospodarze sięgnął po trzy punkty. Widziałem w akcji drużynę z Bujakowa w meczu z Bystrą. Grała nieźle, miała przewagę przede wszystkim przed przerwą, nie wykorzystała rzutu karnego. Pojawiło się w jej szeregach kilku nowych graczy, prowadzi ją nowy trener. Zapowiada się zacięty pojedynek.

Zespół z Porąbki to w mojej ocenia największe rozczarowanie wiosny. Przed rozpoczęciem ligi był typowany do gry o awans, trener również o tym mówił. W tym roku Zapora jeszcze nie wygrała meczu, notuje sporo remisów. Może to wynikać z nie najlepiej przepracowanego okresu przygotowawczego. Jeśli Porąbka zwycięży w Wilkowicach na świetnym boisku, to liga będzie ciekawsza. Pierwszy triumf może pozytywnie wpłynąć na postawę tej drużyny. 

Zapora Wapienica zajmuje nie przez przypadek 3. miejsce w tabeli. Będzie zdecydowanym faworytem pojedynku z LKS-em Mazańcowice, który walczy o uniknięcie spadku. W konfrontacji z liderem pokazał, że tanio skóry nie sprzeda. Drużynie z Mazańcowi zabrakło kilku minut, aby urwać Wilkowicom punkty. 

Zespoły o podobnym potencjale spotkają się w Pisarzowicach. Pionier po nieudanym poprzednim sezonie wraca do czołówki. Myślę, że przyszłym śmiało będzie mógł powalczyć o podium. W tym meczu możliwy jest każdy wynik. Stawiałbym na remis.

Czarni walczą z GLKS-em o awans, nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. Zmierzą się z Bystrą na własnym boisku, będą zdecydowanym faworytem. Gospodarze wygrają, nie wykluczam wysokiego zwycięstwa.

Oglądałem ostatni mecz Bestwinki z Bystrą. Wydaje mi się, że po przyjściu nowego trenera i kilku zawodników, nie wszystko w tym zespole funkcjonuje optymalnie. Mimo to Bestwinka to ciekawy zespół, w którego szeregach gra bardzo dobry napastnik. Ciężko się gra przeciwko drużynie z Buczkowic, która potrafi zamurować bramkę. Bestwinka zagra jednak u siebie i sądzę, że mecz rozstrzygnie na swoją korzyść.

Nie widziałem jeszcze w akcji rezerw MRKS-u. Natomiast z Iskrą graliśmy przed tygodniem. Szybko zdobyliśmy dwie bramki, potem kontrolowaliśmy przebieg meczu. Drużyna z Rybarzowic dobrze prezentowała się pod względem fizycznym, nieźle w ataku, gorzej w obronie. Zespół z Czechowic mogą wzmocnić gracze pierwszej drużyny, co może mieć wpływ na wynik. Więcej szans na wygraną przyznaję gospodarzom, ale remisu nie wykluczam.

Program 19. kolejki:

30.04.2016 r. (sobota), g. 17:00 GLKS Wilkowice – Zapora Porąbka Zapora Wapienica – LKS Mazańcowice Pionier Pisarzowice – Przełom Kaniów Czarni Jaworze – KS Bystra 1.05.2016 r. (niedziela), g. 17:00 Groń Bujaków – Beskid Godziszka (g. 11:00) KS Bestwinka – Sokół Buczkowice MRKS II Czechowice-Dziedzice – Iskra Rybarzowice