
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Różnica klas... tylko na papierze
Wygrany sparing z GKS-em Radziechowy-Wieprz może stanowić dla Błyskawicy bardzo dobry prognostyk. Szczególnie jeśli chodzi o grę w ofensywie.
– Pomimo problemów kadrowych, jakie nas spotkały przed tym meczem udało nam się przeciwstawić drużynie z wyższej klasy rozgrywkowej – zaznacza na wstępie trener Błyskawicy Krystian Papatanasiu. Mecz lepiej rozpoczął się dla "Fiodorów", którzy w 7. minucie objęli prowadzenie, po pewnie wyegzekwowanej "11". Szybko stracona bramka absolutnie nie podcięła skrzydeł drogomyślanom, a wręcz przeciwnie. Do wyrównania doprowadził Szymon Płoszaj, którego świetnie "obsłużył" podaniem Krzysztof Koczur. Na krótką przerwę w lepszych humorach schodzili zawodnicy 3. siły Bielskiej Ligi Okręgowej, gdyż na prowadzenie Błyskawicę wyprowadził Marcin Jasiński.
W drugiej części meczu gra drużyny z Drogomyśla wciąż mogła się podobać. Bardzo dobrze funkcjonował dziś duet Koczur-Płoszaj. To właśnie ten pierwszy zdobył trzeciego gola dla drogomyślan. Wynik spotkania przypieczętował Płoszaj, zamieniając na bramkę rzut karny.
W drugiej części meczu gra drużyny z Drogomyśla wciąż mogła się podobać. Bardzo dobrze funkcjonował dziś duet Koczur-Płoszaj. To właśnie ten pierwszy zdobył trzeciego gola dla drogomyślan. Wynik spotkania przypieczętował Płoszaj, zamieniając na bramkę rzut karny.