
Słowackie sparingi na roztrenowanie
12 lipca na pierwszych zajęciach treningowych po urlopach spotkają się piłkarze z Leśnej, którzy w ten weekend zaliczyli jeszcze ostatnie jednostki meczowe wieńczące sezon 2015/2016.
W okrojonym składzie, między innymi bez Macieja Sowa, Szymona i Andrzeja Kowalczyków, czy Łukasza Bieguna, za to z kilkoma zdolnymi juniorami, ekipa LKS-u Leśna udała się do Oscadnicy w kraju żylińskim. Eksperymentalne zestawienie personalne w połączeniu z zakończonym już okresem treningowym sprawiły, że turniej z udziałem czterech drużyn miał dla przedstawiciela bielskiej „okręgówki” wyłącznie rekreacyjny charakter. Stąd wyniki, do których wagę nie sposób przywiązywać. Leśnianie ulegli 1:6 późniejszemu triumfatorowi SK Horelica, honorowe trafienie zyskując po strzale Marcina Wróbla. Hokejowym rezultatem 4:7 zakończyła się natomiast konfrontacja ze Slovanem Brvnistek, w którym prócz bramek Marcina Marciniaka i Łukasza Łodziany, podwójny akcent zanotował testowany zawodnik w szeregach LKS-u.
A skoro o personaliach mowa, to najważniejszą informacją jest pozostanie w zespole jego najskuteczniejszego strzelca w minionym sezonie. Sowa również w kolejnych rozgrywkach ofensywny duet ma stworzyć m.in. z Wróblem, dotychczas występującym w Leśnej na zasadzie wypożyczenia z Jeleśnianki Jeleśnia. – Negocjujemy również transfery, które powinny wzmocnić jakość gry zespołu – dowiadujemy się w klubie, którego ambicje sięgają ponownie spokojnego zachowania statusu drużyny PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej.
Okres przygotowawczy podopieczni Sebastiana Szymali zainaugurują 12 lipca. Latem rozegrają tylko dwie gry testowe – 21 lipca z Podhalanką Milówka i dwa dni później przeciwko Metalowi Skałce Żabnica. Generalnym sprawdzianem przed ligą ma być mecz pucharowy, wstępnie awizowany na ostatni weekend bieżącego miesiąca.