Starcie w Głogówku długo nie układało się po myśli żywczanek, które seryjnie marnowały doskonałe okazje. Strzały Dominiki Sykorovej i Karoliny Gruszki stemplowały słupek i poprzeczkę bramki gospodyń, gola Mitechowi nie przyniósł nawet... rzut karny. Po faulu na Zuzannie Seńkow do piłki podeszła Patrycja Rżany, ale nie zdołała trafić do celu. Zgoła odmiennie w aspekcie skuteczności wypadły piłkarki Rolnika, które w 18. minucie za sprawą rzutu rożnego sensacyjnie zgromadziły skromną zaliczkę.

Po pauzie obraz gry nie zmienił się. Podopieczne Eweliny Prokop kontynuowały oblężenie „świątyni” I-ligowca, co istotne ze skutkiem już pozytywnym. W 63. minucie wyrównanie przyniosło fenomenalne uderzenie z daleka Patrycji Biegun. W kilku innych sytuacjach żywieckiej drużynie brakowało dokładności, ale i szczęścia w wykańczaniu akcji. I tak ponownie tylko w aluminium uderzały Katarzyna Wnuk, Weronika Smaza oraz Sykorova, w ślad za czym o losach awansu przesądził konkurs „11”.

I tu fart z początku żywczankom nie sprzyjał – Aleksandra Komosa wyczuwała intencje przeciwniczek, ale piłka każdorazowo lądowała w „sieci”. Dopiero strzał ostatni minął bramkę, co wobec pewnie wyegzekwowanych „11” przez Rżany, Magdalenę Matyję, Gruszkę, Sykorovą oraz Biegun dało zasłużony sukces faworyzowanym przyjezdnym.