Całe zamieszanie powstało przed dwoma tygodniami, gdy z Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej wycofał się Cukrownik Chybie. Wobec tego miejsce w "okręgówce" zachował najwyżej sklasyfikowany spośród spadkiczów - Metal Węgierska Górka. Jednocześnie zdekompletowana została A-klasa Żywiec. W tych rozgrywkach liczba zespołów została inaczej uzupełniona.

 

 

Według regulaminu panującego w Podokręgu Żywiec w przypadku wycofania się drużyny z A-klasy jego miejsce zajmuje 3. drużyna z B. Tym samym do rozgrywek została dokooptowana ekipa Smreku Ślemień, która miniony sezon zakończyła za plecami Orła II Łękawica i Maksymiliana Cisiec. Pokrzywdzony w tej sytuacji poczuł się klub LKS Sopotnia, który jako najwyżej sklasyfikowany spadkowicz z A-klasy uważał, że to on powinien w przyszłym sezonie występować na wyższym szczeblu. 

 

 

Klub z Sopotni złożył oficjalne odwołanie do Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Ten organ zarządził reasumpcję wydanej decyzji dotyczącej awansu do A-klasy Smreku Ślemień. Zdaniem ŚLZPN utrzymać powinna się LKS Sopotnia. Poniżej pełne oświadczenie Śląskiego Związku Piłki Nożnej. 

 

 

 

To jednak nie koniec całego zamieszania, wszak obie strony (Smrek Ślemień i Podokręg Piłki Nożnej Żywiec) planują odwołania. Przypomnijmy, że 1. kolejka A-klasy odbędzie się... w ten weekend. Według terminarza Smrek w niedzielę ma zagrać z LKS-em Jezioro Żywieckie Zarzecze. Piłkarze Serie B odpoczywają natomiast nieco dłużej.