Po bardzo udanej w wykonaniu Magórki rundzie jesiennej, w Czernichowie wszyscy zacierają ręce przed wiosennymi zmaganiami drużyny. Zespół Magórki do meczów rewanżowych przystąpi przygotowany. Niewykluczone, że również i wzmocniony. 

Jeleśnianka Jeleśnia Magórka Czernichów A klasa Żywiec

Piastujący fotel lidera na półmetku rozgrywek żywieckiej A-klasy zespół Magórki Czernichów, przygotowania do rundy rewanżowej rozpocznie 7 stycznia. Przez pierwsze dwa tygodnie drużyna odnotowywać będzie po dwie jednostki treningowe tygodniowo. W późniejszym etapie o jedną więcej, ponadto dojdą do cyklu mecze kontrolne. W planach Magórka ma rozegranie siedmiu sparingów. Mowa tu m.in. o starciach z Siódemką Tychy oraz z KS Polanka Wielka.

Wobec świetnej rundy jesiennej w wykonaniu zawodników z Czernichowa większych roszad kadrowych nie należy się spodziewać. - Zespół nie zmieni się w dużym stopniu w porównaniu do jesieni. Nikt nie zadeklarował chęci odejścia - mówi stanowczo Kamil Zoń, szkoleniowiec Magórki. Lider rozgrywek na sprawunki chce się jednak udać. I to nie byle jakie. - Prowadzone są rozmowy z kilkoma zawodnikami. Jeden z nich mógłby być dla nas naprawdę bardzo dużym wzmocnieniem. Na konkrety jednak za wcześnie - dodaje tajemniczo Zoń.