
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Sparing po treningu
Koszarawa Żywiec w poprzednim sezonie zaliczana była do ligowych "średniaków". Przez zbliżającą się kampanią w klubie oczekiwania są ambitniejsze.
Z lekkim poślizgiem, bo w piątek, a nie tak, jak wcześniej planowano - w poniedziałek - piłkarze z Żywca zainaugurują przygotowania do nowego sezonu. Sezonu, w którym Koszarawa chciałaby nieco "namieszać". Przyczynić mają się do tego odpowiednie wzmocnienia zespołu. - Chcielibyśmy pozyskać dwóch-trzech zawodników. Mowa na pewno o wzmocnieniu linii obrony oraz siły "rażenia" - uchylają nam rąbka tajemnicy przedstawiciele żywieckiego klubu.
Jutro na zajęciach Tomasz Sala po raz pierwszy spotka się ze swoimi zawodnikami. Nie powinno zabraknąć wśród nich Marka Jędrzejasa czy Andrzeja Jury, którzy wiosną wobec kontuzji nie grali. Po złamaniu ręki do dyspozycji na pewno nie powróci jeszcze Bartosz Sala, którego czeka bardzo długa rehabilitacja. Na testach w GKS-ie Radziechowy-Wieprz przebywa natomiast Przemysław Jurasz. On także więc obecny nie będzie. Trener Sala dyspozycji swoich zawodników przyglądnie się już w najbliższą sobotę, gdy Koszarawa zmierzy się z innym przedstawicielem PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej - Metalem Skałką Żabnica.