
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Sparingowa kanonada
W środowe popołudnie sparingowy serial zainaugurowali piłkarze czechowickiego MRKS-u. Zainaugurowali - dodajmy - udanie.
Aż w osiem bramek obfitował dzisiejszy test-mecz pomiędzy MRKS-em a Czarnymi Jaworze. Wynik ten dziwi szczególnie, bowiem obie drużyny są dopiero na wstępie okresu przygotowawczego. Ten okres cechują często zwichrowane "celowniki". Tym razem było jednak inaczej.
- Początek sparingu zdecydowanie należał do nas. Do 25. minuty graliśmy naprawdę fajnie, czego efektem były dwa gole - zachwala postawę swoich podopiecznych Marcin Biskup. Prowadzenie czechowiczanom w 17. minucie zapewnił Michał Adamus, chwilę później podwyższył doświadczony Grzegorz Sztorc. Wielkie wobec tego zdziwienie było, gdy reprezentant "okręgówki" do szatni na przerwę schodził... przegrywając. Piłkarzom z Jaworza, by wyjść na prowadzenie wystarczył zaledwie kwadrans. - Fajnie zagraliśmy w ofensywie, w defensywie było nieco słabiej. Stąd ten wynik - zaznacza Biskup.
Po zmianie stron MRKS zapewnił sobie jednak zwycięstwo. Fanty autorstwa Dawida Kowalczyka, Dominika Kopcia oraz Rafała Adamczyka zapewniły czechowiczanom tryumf na wstępie okresu przygotowawczego. - Za nami ciężkie treningi, więc cieszę się, że mogliśmy rozegrać to pożyteczne spotkanie. Dziś szansę dostało kilku juniorów, kilu testowanych zawodników i zaprezentowali się oni z ciekawej strony - komentuje trener zwycięskiej drużyny.
Protokół meczowy poniżej.
- Początek sparingu zdecydowanie należał do nas. Do 25. minuty graliśmy naprawdę fajnie, czego efektem były dwa gole - zachwala postawę swoich podopiecznych Marcin Biskup. Prowadzenie czechowiczanom w 17. minucie zapewnił Michał Adamus, chwilę później podwyższył doświadczony Grzegorz Sztorc. Wielkie wobec tego zdziwienie było, gdy reprezentant "okręgówki" do szatni na przerwę schodził... przegrywając. Piłkarzom z Jaworza, by wyjść na prowadzenie wystarczył zaledwie kwadrans. - Fajnie zagraliśmy w ofensywie, w defensywie było nieco słabiej. Stąd ten wynik - zaznacza Biskup.
Po zmianie stron MRKS zapewnił sobie jednak zwycięstwo. Fanty autorstwa Dawida Kowalczyka, Dominika Kopcia oraz Rafała Adamczyka zapewniły czechowiczanom tryumf na wstępie okresu przygotowawczego. - Za nami ciężkie treningi, więc cieszę się, że mogliśmy rozegrać to pożyteczne spotkanie. Dziś szansę dostało kilku juniorów, kilu testowanych zawodników i zaprezentowali się oni z ciekawej strony - komentuje trener zwycięskiej drużyny.
Protokół meczowy poniżej.