17 stycznia br. zespół z Międzyrzecza powrócił do treningowego reżimu na boisku. Wcześniej jednak międzyrzeczanie pracowali na indywidualnych rozpiskach. Jak zaznacza szkoleniowiec KS-u, piłkarze solidnie wywiązali się ze swoich obowiązków. - Jestem zadowolony z miejsca, w którym jesteśmy. Mamy bardzo dobre warunki do trenowania, gdyż pracujemy na popularnej "górce" w Bielsku-Białej. Czapki z głów dla chłopaków, że wzięli sobie do serca wszelkie sugestie i wiedzą w jakiej drużynie są. Ukłony także dla prezesa i sponsora za stworzenie świetnych warunków do trenowania - stwierdza Arkadiusz Rucki. 

 

 

Pokłosiem dobrej pracy międzyrzeczan są wyniki sparingów. Piłkarze KS-u dotychczas pokonali IV-ligowy LKS Bestwina, przedstawiciela czołowej drużyny Ligi Okręgowej Skoczowsko-Żywieckiej, Błyskawicę Drogomyśl oraz juniorów Podbeskidzia. - Nie ukrywam, że w przypadku meczu z LKS-em było dużo przypadku, gdyż warunki do gry w piłkę były bardzo ciężkie. Ponadto LKS miał swoje problemy kadrowe, choć my również. Niemniej, zaprezentowaliśmy się bardzo solidnie na tle IV-ligowca. Co do spotkania z Błyskawicą, chcemy mieć swój styl gry i kreować go w meczach właśnie z takimi przeciwnikami. Konfrontacja z ekipą z Drogomyśla była bardzo ciekawa dla oka kibica. Młodzi zawodnicy Podbeskidzia z kolei dzielnie stawiali opór, ale nie wyrzekli się błędów, które wykorzystaliśmy - obrazuje A. Rucki. 

 

Już oficjalnie można potwierdzić solidne wzmocnienia, jakie klub z Międzyrzecza przeprowadził tej zimy. Do drużyny z Czarnych Jaworze dołączył Jakub Pilch, król strzelców Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. Ponadto barwy KS-u będą przywdziewać: Konrad Kuder z IV-ligowej Kuźni oraz Mieczysław Sikora. - Kuba od początku okresu przygotowawczego jest z nami. Bardzo się cieszę, że dołączył do nas najlepszy napastnik w naszym okręgu. Trzeba również zaznaczyć, że Kuba również jest zadowolony i spotkał się z fajnym przyjęciem. Co do Mietka Sikory, liczę na jego mentalność zwycięzcy. To zawodnik, który nigdy nie odpuszcza. No i Konrad Kuder - jakość sama w sobie. Potrzebowaliśmy zawodnika na pozycję 8/10, który będzie kreować grę i da nam sporo jakości - mówi szkoleniowiec KS-u Międzyrzecze.