
Piłka nożna - A-klasa
"Specyficzne bosko decyduje"
Przed nami 4. już kolejka żywieckiej A-klasy. Zapowiadamy ją ze sternikiem Jeleśnianki Jeleśnia, Józefem Tomaszkiem.
O złotego fanta
Jeleśnianka Jeleśnia po sromotnej porażce w Wieprzu, gdzie grała z rezerwami tamtejszego GKS-u jutro uda się walczyć o punkty do Pewli Ślemieńskiej. O punkty i oczywiście zmazanie plamy. - W Pewli Ślemieńskiej gra się bardzo ciężko, bo jest tam małe i wąskie boisko. Wynik ciężko mi przewidzieć, zapewne padnie wiele bramek. Myślę jednak, że jesteśmy faworytem, powinniśmy wygrać jednym golem - klaruje Józef Tomaszek, prezes klubu z Jeleśni.
Jeleśnianka Jeleśnia po sromotnej porażce w Wieprzu, gdzie grała z rezerwami tamtejszego GKS-u jutro uda się walczyć o punkty do Pewli Ślemieńskiej. O punkty i oczywiście zmazanie plamy. - W Pewli Ślemieńskiej gra się bardzo ciężko, bo jest tam małe i wąskie boisko. Wynik ciężko mi przewidzieć, zapewne padnie wiele bramek. Myślę jednak, że jesteśmy faworytem, powinniśmy wygrać jednym golem - klaruje Józef Tomaszek, prezes klubu z Jeleśni.
Transfery, czy spontaniczność?
W Rajczy dojdzie do pojedynku derbowego pomiędzy miejscową Sołą a Podhalanką Milówka. Wynik tego spotkania nie sposób przewidzieć. - Rajczanie grają chimerycznie - wygrywają wysoko, wysoko też przegrywają. Ciężko wskazać mi faworyta, lecz skłaniałbym się ku Podhalance, która tego lata się wzmocniła. Powinni wygrać przyjezdni w derbach - komentuje nasz rozmówca.
W Rajczy dojdzie do pojedynku derbowego pomiędzy miejscową Sołą a Podhalanką Milówka. Wynik tego spotkania nie sposób przewidzieć. - Rajczanie grają chimerycznie - wygrywają wysoko, wysoko też przegrywają. Ciężko wskazać mi faworyta, lecz skłaniałbym się ku Podhalance, która tego lata się wzmocniła. Powinni wygrać przyjezdni w derbach - komentuje nasz rozmówca.
Wszystko się może zdarzyć
Skrzyczne Lipowa - Beskid Gilowice. Jak wiadomo - w meczu pomiędzy tymi ekipami zdarzyć może się dosłownie wszystko. - Skrzyczne będzie robiło wszystko, by wygrać, bo rozczarowuje na początku sezonu. Mimo transferów gra słabo, ale jest faworytem w meczu z Beskidem. W dzisiejszych czasach wszystko zależy od nastawienia zawodników. Z tym wszędzie różnie bywa. Liczę, że będzie remis - przewiduje Tomaszek.
Skrzyczne Lipowa - Beskid Gilowice. Jak wiadomo - w meczu pomiędzy tymi ekipami zdarzyć może się dosłownie wszystko. - Skrzyczne będzie robiło wszystko, by wygrać, bo rozczarowuje na początku sezonu. Mimo transferów gra słabo, ale jest faworytem w meczu z Beskidem. W dzisiejszych czasach wszystko zależy od nastawienia zawodników. Z tym wszędzie różnie bywa. Liczę, że będzie remis - przewiduje Tomaszek.
Program 4. kolejki:
4.09.2016 r. (niedziela), g. 15:00
Orzeł Łękawica - Soła Żywiec (g. :00)
Soła Rajcza - Podhalanka Milówka (g. 11:00)
FKS Rychwałd - LKS Sopotnia (g. 12:00)
Magórka Czernichów - Muńcuł Ujsoły (g. 14:00)
Skrzyczne Lipowa - Beskid Gilowice
Halny Przyborów - GKS II Radziechowy-Wieprz
LKS Pewel Ślemieńska - Jeleśnianka Jeleśnia