Ekipa z Żabnicy zakończyła rundę na 14. miejscu z dorobkiem 12 punktów, co na dziś daje utrzymanie tej ekipie. Zespół ten głównie punktował na jesień przed własną publicznością. Nie ma co ukrywać, specyfika boiska w Żabnicy dała we znaki kilku faworytem. Nie można również zaprzeczyć, iż beniaminek dysponuje solidną ofensywą. 30 zdobytych bramek to więcej niż m.in. Bory Pietrzykowice czy Spójnia Zebrzydowice. W futbolu jednak nie można zapominać o defensywie... 

 

To właśnie ta formacja ma zostać wzmocniona przez Skałkę w zimowym okienku transferowym. Jak dowiadujemy się z "obozu" tej drużyny, jest to jeden z priorytetów transferowych. Podobnie, jak sprowadzenie napastnika do podniesienia rywalizacji. 

 

- Prowadzimy już pierwsze rozmowy w sprawie potencjalnych wzmocnień. Chcemy wzmocnić obronę i ofensywę. Nie będzie to jednak łatwe. Specyfika terenu i odległość robi swoje. Mamy jednak miejscowych, młodych chłopaków i będziemy również chcieli ich ogrywać - zdradza nam Dominik Natanek, szkoleniowiec Skałki.