
Piłka nożna - Liga Okręgowa
„Sprzątaczka widzi, że skład trzeba uzupełnić”
Z problemami kadrowymi borykał się jesienią zespół z Bestwiny. Toteż w klubie myślą o tym, by podczas zimowej przerwy w rozgrywkach ligowych kilkoma zawodnikami skład drużyny uzupełnić.
Przynajmniej do 8 grudnia trener Sławomir Szymala planuje trzymać zespół w treningowych ryzach. W tym czasie piłkarze będą uczestniczyli na zajęciach w rozmaitych gierkach. – Wcześniej odpuścimy tylko w przypadku pogorszenia warunków pogodowych, ale na to się nie zanosi – klaruje szkoleniowiec LKS-u Bestwina, który treningowy rytm w tegorocznym okresie jesienno-zimowym warunkuje również frekwencją.
Zimą w Bestwinie z całą pewnością nie będzie nudno. Szkoleniowiec zapowiada transfery tyleż kadrę przed meczami wiosennymi wzmacniające, co ją uzupełniające. – Sprzątacza widzi, że skład trzeba uzupełnić, bo w końcówce jesieni było nas niewielu. Liczę, że 4-5 nowych nazwisk w naszej kadrze pojawi się – zaznacza Szymala. – Wiem, iż niektórzy nasi zawodnicy kuszeni są przez inne kluby. Mam nadzieję natomiast, że do większych roszad nie dojdzie – dopowiada trener LKS-u.
Nadmienić należy, iż w okresie przygotowań bestwinianie rozegrają kilka bardzo wartościowych sparingów, mierząc swoje siły m.in. na tle ekip IV-ligowych – jasienickiego Drzewiarza oraz Beskidów – andrychowskiego i skoczowskiego.
Zimą w Bestwinie z całą pewnością nie będzie nudno. Szkoleniowiec zapowiada transfery tyleż kadrę przed meczami wiosennymi wzmacniające, co ją uzupełniające. – Sprzątacza widzi, że skład trzeba uzupełnić, bo w końcówce jesieni było nas niewielu. Liczę, że 4-5 nowych nazwisk w naszej kadrze pojawi się – zaznacza Szymala. – Wiem, iż niektórzy nasi zawodnicy kuszeni są przez inne kluby. Mam nadzieję natomiast, że do większych roszad nie dojdzie – dopowiada trener LKS-u.
Nadmienić należy, iż w okresie przygotowań bestwinianie rozegrają kilka bardzo wartościowych sparingów, mierząc swoje siły m.in. na tle ekip IV-ligowych – jasienickiego Drzewiarza oraz Beskidów – andrychowskiego i skoczowskiego.