Tuż za podium zakończyli rundę jesienną piłkarze z Węgierskiej Górki. Metal ma jednak niewielką stratę do "pudła" i jak zapowiada szkoleniowiec tej drużyny, jego podopieczni zamierzają włączyć się w grę o awans. – Myślę, że na pewno będziemy starali się grać o awans. Nie wiemy jednak jak będzie wyglądać reforma "okręgówki". Minioną rundę możemy ocenić dwojako. Jesteśmy zadowoleni z końcowego wyniku, ale czuć gdzieś niedosyt, że tych punktów mogło być więcej. Przegraliśmy jednak 3 mecze z zespołami, które są obecnie w czołówce. Summa summarum 4. lokata nas zadowala i daje nadzieje na coś więcej na wiosnę – mówi Robert Sołtysek. 

Dobry rezultat Metalu zaprzecza poniekąd powiedzeniu, że drugi sezon dla beniaminka jest trudniejszy. – Nie mam się czego wstydzić. Poprzedni sezon był dla nas wyjątkowy, byliśmy liderem po rundzie jesiennej, ale nie mieliśmy ambicji, żeby awansować. Wychodzę jednak z założenia, że zawsze można coś poprawić – stwierdza szkoleniowiec Metalu.