
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Stal na właściwym torze
Tempo Puńców nie było w stanie zatrzymać powracających do właściwej dyspozycji zawodników bialskiej Stali.
Bielszczanie dość szybko narzucili rywalowi własną filozofię gry, owocem czego w 9. minucie bialska Stal otworzyła wynik meczu. Jakub Pilch, dzięki swemu instynktowi "snajperskiemu" pokonał golkipera Tempa po podaniu Kornela Adamusa. Prowadzenie BKS-u trwało jednak bardzo krótko. Błąd w środku pola Stali wykorzystał Alan Pastuszak, który w sytuacji sam na sam z Dominikiem Chmielem ulokował piłkę w siatce. BKS nawet po straconej bramce konsekwentnie realizował swoje założenia. W 39. minucie na ponowne prowadzenie BKS wyprowadził Janusz Bąk, co zwiastowało, iż czerwono-żółto-zieloni do Puńcowa przyjechali z wyraźnym głodem zwycięstwa.
W 56. minucie czerwoną kartką ukarany został Damian Kubica i puńcowianie grając w przewadze szukało szansy na wyrównanie. Podopiecznym Sławomira Macheja brakowało jednak w tym meczu wykończenia, a że nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić...W 78. minucie Łukasz Smok, który na boisku pojawił się raptem kilka minut wcześniej ustanowił rezultat spotkania po ładnej akcji z Pilchem. – Ciężko zapracowaliśmy na to zwycięstwo, które w mojej opinii jest zasłużone. Byliśmy zespołem lepszym – mówi trener BKS-u, Mirosław Szymura.