Swój "koncert" strzelecki dankowiczanie rozpoczęli w 19. minucie. Wówczas to Marcin Bęben otrzymał podanie od Łukasza Błasiaka i strzałem z dystansu precyzyjnie umieścił piłkę w siatce. Następne minuty należały do jednego bohatera, Jakuba Ogiegły, wspartego w większości przypadków przez Błażeja Cięciela. Po jego dośrodkowaniach z rzutu rożnego Ogiegło zdobywał bramki na 2:0 i 3:0. Klasycznego hat-tricka napastnik Pasjonata przypieczętował w 38. minucie, kiedy to celnie zamknął składną akcję swej drużyny.

Na drugą połowę Pasjonat wyszedł z czterobramkowym prowadzeniem. Spowodowało to lekkie rozluźnienie w szeregach gospodarzy, co w 53. minucie skrzętnie wykorzystał Damian Salachna, który otrzymał podanie z bocznego fragmentu boiska i pewnie pokonał Adriana Śmiłowskiego. To był jednak jedyny akcent strzelecki Soły w tym meczu. Pasjonat dołożył kolejne 3 trafienia, a wynik meczu w 83. minucie ustalił Ogiegło, wykorzystując błąd w defensywie rajczan.