Piłka nożna - A-klasa
Strzelali aż miło
Sporo goli ujrzeliśmy w miniony weekend na boiskach bielskiej A-klasy. Walnie do tego przyczyniła się Wilamowiczanka, której trener – Adam Śliwa – podsumowuje 9. kolejkę.
Pogrom już do przerwy
Wilamowiczanka wróciła na właściwe tory. Najlepiej udowadnia to ostatni mecz. Żar, szczególnie na własnym terenie, zawsze jest niewygodnym rywalem. Zawodnicy z Wilamowic podeszli do tego spotkania jednak z należytym nastawieniem i już po 20. minutach prowadzili 3:0. Ostatecznie Wilamowiczanka wygrała 6:1. – Początkowa faza meczu ustawiła mecz. Chłopaki pewnie się poczuli na boisku i to zaowocowało kolejnymi trafieniami. Trochę bałem się tego starcia, Żar potrafi napsuć krwi na własnym boisku, ale boisko wszystko zweryfikowało. Do przerwy prowadziliśmy 5:0, graliśmy fajną piłkę. Potem siłą rzeczy wkradło się pewne rozluźnienie – ocenia Adam Śliwa, trener Wilamowiczanki.
Walka o podium trwa
Wilamowiczanka "puka" do miejsca na podium bielskiej A-klasy, lecz musi ona czekać na potknięcie kogoś z "góry". W miniony weekend Rotuz zremisował z niepokonaną w tym sezonie Zaporą 2:2. Po raz kolejny świetną dyspozycję potwierdzili z kolei gracze z Bystrej, pokonując LKS Ligota 3:1. – KS jest "na fali". Jak idzie to idzie. Śledziłem uważnie wynik meczu ekipy z Bronowa i myślałem, że Rotuz nie da sobie wydrzeć wygranej. Zapora jest jednak młodą i ambitną drużyną i wciąż pozostaje bez porażki w tym sezonie – przyznaje Śliwa.
Wyniki 9. kolejki:
Rotuz Bronów – Zapora Wapienica 2:2 (0:1)
GLKS Wilkowice – Orzeł Kozy 8:0 (3:0)
LKS Ligota – KS Bystra 1:3 (0:2)
Sokół Hecznarowice – Sokół Buczkowice 5:2 (1:0)
Żar Międzybrodzie Bialskie – Wilamowiczanka Wilamowice 1:6 (0:5)
Soła Kobiernice – KS Międzyrzecze 0:4 (0:0)
Wilamowiczanka wróciła na właściwe tory. Najlepiej udowadnia to ostatni mecz. Żar, szczególnie na własnym terenie, zawsze jest niewygodnym rywalem. Zawodnicy z Wilamowic podeszli do tego spotkania jednak z należytym nastawieniem i już po 20. minutach prowadzili 3:0. Ostatecznie Wilamowiczanka wygrała 6:1. – Początkowa faza meczu ustawiła mecz. Chłopaki pewnie się poczuli na boisku i to zaowocowało kolejnymi trafieniami. Trochę bałem się tego starcia, Żar potrafi napsuć krwi na własnym boisku, ale boisko wszystko zweryfikowało. Do przerwy prowadziliśmy 5:0, graliśmy fajną piłkę. Potem siłą rzeczy wkradło się pewne rozluźnienie – ocenia Adam Śliwa, trener Wilamowiczanki.
Walka o podium trwa
Wilamowiczanka "puka" do miejsca na podium bielskiej A-klasy, lecz musi ona czekać na potknięcie kogoś z "góry". W miniony weekend Rotuz zremisował z niepokonaną w tym sezonie Zaporą 2:2. Po raz kolejny świetną dyspozycję potwierdzili z kolei gracze z Bystrej, pokonując LKS Ligota 3:1. – KS jest "na fali". Jak idzie to idzie. Śledziłem uważnie wynik meczu ekipy z Bronowa i myślałem, że Rotuz nie da sobie wydrzeć wygranej. Zapora jest jednak młodą i ambitną drużyną i wciąż pozostaje bez porażki w tym sezonie – przyznaje Śliwa.
Obudzili się
W pozostałych meczach lider z Wilkowic nie miał litości dla Orła Kozy. Mecz zakończył się bardzo wysoką wygraną GLKS-u 8:0. Z dobrej strony zaprezentował się również Sokół Hecznarowice, pokonując drużynę z Buczkowic 5:2. To, co najgorsze wydaje się być za zespołem z Międzyrzecza. Podopieczni Arkadiusza Ruckiego na niełatwym terenie w Kobiernicach zwyciężyli 4:0. – Zawodnicy z Międzyrzecza się obudzili. Trochę zaskoczył mnie ten rezultat. Myślałem, że spotkanie zakończy się remisem albo Soła zdoła przechylić szalę wygranej na swoją stronę – mówi szkoleniowiec Wilamowiczanki.
W pozostałych meczach lider z Wilkowic nie miał litości dla Orła Kozy. Mecz zakończył się bardzo wysoką wygraną GLKS-u 8:0. Z dobrej strony zaprezentował się również Sokół Hecznarowice, pokonując drużynę z Buczkowic 5:2. To, co najgorsze wydaje się być za zespołem z Międzyrzecza. Podopieczni Arkadiusza Ruckiego na niełatwym terenie w Kobiernicach zwyciężyli 4:0. – Zawodnicy z Międzyrzecza się obudzili. Trochę zaskoczył mnie ten rezultat. Myślałem, że spotkanie zakończy się remisem albo Soła zdoła przechylić szalę wygranej na swoją stronę – mówi szkoleniowiec Wilamowiczanki.
Wyniki 9. kolejki:
Rotuz Bronów – Zapora Wapienica 2:2 (0:1)
GLKS Wilkowice – Orzeł Kozy 8:0 (3:0)
LKS Ligota – KS Bystra 1:3 (0:2)
Sokół Hecznarowice – Sokół Buczkowice 5:2 (1:0)
Żar Międzybrodzie Bialskie – Wilamowiczanka Wilamowice 1:6 (0:5)
Soła Kobiernice – KS Międzyrzecze 0:4 (0:0)
