Jeśli drużyna z Żabnicy wygrywa, niemal w ciemno można zakładać, że wkład w meczowy sukces miał Dominik Natanek. Najczęściej ów wkład ma charakter bramkowy.

Metal Skalka Zabnica1 Dominik Natanek strzelał bramki jak na zawołanie jesienią, strzela również podczas test-meczów. W rywalizacji z Orłem Miedary otworzył wynik spotkania wygrywając pojedynek z bramkarzem. Przed przerwą futbolówkę do siatki skierował raz jeszcze. Nieco gorzej spisali się w tej część pojedynku koledzy z defensywy. Reprezentant bytomskiej A-klasy zdobył bowiem cztery gole. Po zmianie stron podopieczni Zdzisława Kupczaka straty odrobili z nawiązką. M.in. za sprawą Marcina Kochutka, który zanotował godne uwagi trafienie. Złamał akcję do środka, następnie lewą nogą uderzył w długi róg.

Skałka do meczu przystąpiła bez swojego bramkarza. Andrzej Nowakowski w sobotnie przedpołudnie był bowiem w pracy, jego zmienników zmogła natomiast choroba. Wobec powyższego drużynę z Żabnicy wspomógł Dominik Szczotka, na co dzień golkiper Czarnych-Górala Żywiec.

Metal Skałka Żabnica – Orzeł Miedary 5:4 (2:4) Gole dla Skałki: Natanek – 2, Kochutek, Chowaniec, Denys

Metal Skałka: Szczotka – Kalamus, Śliwa, Węgrodzki, Strzałka, Denys, Karpeta, Kochutek, Drewniak, Chowaniec, Natanek oraz Pękala, Górny Trener: Z.Kupczak