W Goleszowie runda jesienna sezonu 2018/2019 nie była pomyślna. Zespół, który w rozgrywkach wcześniejszych otarł się o awans w niczym dobrze funkcjonującego mechanizmu nie przypominał, konsekwencją tego była zmiana na trenerskim stołku. Tomasza Matuszka na stanowisku zastąpił awaryjnie prowadzący drużynę juniorów Zbigniew Brudny, pod wodzą którego piłkarze LKS-u częściowo odbudowali pozycję w tabeli. Na półmetku zmagań goleszowianie zameldowali się na 6. miejscu z nieznaczną stratą 3 punktów do podium, które na ten moment najprawdopodobniej gwarantuje promocję do „okręgówki” w nowym kształcie.

Przed świętami temat nowego szkoleniowca ekipy z Goleszowa i owszem podejmowano, przeprowadzano również konkretne rozmowy, ale finalna decyzja nie zapadła. – Do końca roku będziemy chcieli tę kwestię ostatecznie zamknąć – informuje nasz portal prezes klubu Damian Kożdoń.