
Piłka nożna - Liga Okręgowa
"Takiego boiska jeszcze nie widziałem"
W ostatniej akcji meczu Czarni Jaworze dali sobie wytargać zwycięstwo piłkarzom z Wisły. - Stracona w takich okolicznościach bramka zawsze boli - powiedział po meczu Krzysztof Dybczyński, szkoleniowiec zespołu z Jaworza.
Czarni w Wiśle już do przerwy prowadzili 2:0. Po zmianie stron przebudzili się gospodarze, którzy zdołali odrobić straty. I choć w doliczonym czasie gry jaworzanie trafili na 3:2, to w ostatniej akcji meczu wiślanie wyrównali. - Fajnie zagraliśmy w pierwszej połowie, w której strzeliliśmy dwa gole. Pod koniec nieco zabrakło nam szczęścia. Gospodarze za walkę zasłużyli jednak na ten remis. Choć wiadomo, że bramka stracona w takich okolicznościach bardzo boli. Szanujemy ten punkt, bo wywieźliśmy go z trudnego terenu - stwierdził Krzysztof Dybczyński.
Trener zespołu z Jaworza odniósł się także do warunków, w jakim przyszło im rozegrać wczorajsze spotkanie. Boisko "Startu" w Wiśle nie należało bowiem do sprzyjających gry w piłkę. - Boisko było bardzo trudne. Z tego, co wiem przez dwa dni odbywał się na nim turniej dziecięcy, więc można sobie wyobrazić, jak wyglądała płyta. Takiego boiska w "okręgówce" jeszcze nie wiedziałem - skomentował nasz rozmówca, którego podopieczni po 26. kolejach zajmują 13. miejsce w tabeli Bielskiej Ligi Okręgowej.