
Testowanie na całego
Pod znakiem sprawdzania przydatności potencjalnych wzmocnień upłynął dzisiejszy mecz sparingowy czechowickiego MRKS-u.
Drugi z letnich szlifów IV-ligowiec zaliczył na tle młodzieży GKS-u Tychy. I to ona okazała się nieznacznie lepsza pod względem bramkowych zdobyczy. Gol dla gości padł dopiero w 90. minucie i był następstwem przewinienia w polu karnym jednego z zawodników testowanych, bezwzględnie wykorzystanego ze stałego fragmentu.
Trener Jarosław Kupis miał natomiast okazję przyglądnięcia się całej grupie piłkarzy, którzy aspirują do tego, by MRKS w bieżącej fazie między ligowymi sezonami wzmocnić. – Sparing dał nam całkiem niezły przegląd kadrowy, z czego niewątpliwie skorzystamy. Nie wszystko wyglądało dziś oczywiście idealnie, a niedokładności pojawiające się w grze wynikają z trwającego okresu przygotowawczego i solidnego tygodnia treningów – mówi szkoleniowiec ekipy z Czechowic-Dziedzic, która kilka szans bramkowych wypracować sobie w trakcie 90. minut zdołała, zawodząc w aspekcie egzekucji.
MRKS nie przystąpił zarazem do sobotniego sprawdzianu w optymalnym zestawieniu. Zabrakło m.in. potwierdzonego już do gry w czechowickich barwach Konrada Bukowczana.