
Tomaszek: Utalentowana młodzież zaczyna dobrze grać
Jeleśnianka Jeleśnia konsekwentnie realizuje swoje zamierzania o odmłodzeniu składu pierwszego zespołu. W wynikach drużyny progres widać, co zwiastuje lepsze czasy w Jeleśni. W poprzedniej kolejce 6. siła żywieckiej A-klasy z Gilowice wywiozła punkt, jutro w meczu z wiceliderem powalczy o trzy. Do podsumowania 17. kolejki oraz zapowiedzi 18. więc przechodzimy wspólnie z Józefem Tomaszkiem, trenerem Jeleśnianki.

- W Milówce nie ma zaskoczenia. Podhalanka jest jednym z faworytów do awansu do bielskiej "okręgówki", więc w meczach z rezerwami GKS-u Radziechowy-Wieprz muszą punktować.
Soła u siebie zawsze jest groźna. W Żywcu mecz toczył się o sześć punktów, bo obu drużynom grozi w dalszym ciągu spadek. Według mnie wynik zgodny z planem.
Nie ma żadnej niespodzianki. Sokół to bardzo słaby zespół i porażka z Borami 0:5 to najniższy wymiar kary. Pietrzykowice do PROFI CREDIT Bielskiej Ligi Okręgowej zmierzają pewnym krokiem.
Sopotnia boryka się z lekkimi problemami kadrowymi dlatego wyniki nie są najlepsze. Muńcuł wykorzystał te braki i pewnie sięgnął po trzy punkty.
Magórka odzyskała oddech po dwóch porażkach z rzędu, co pozwala tej drużynie myśleć o mistrzostwie. Halny gra w "kratkę", w niedzielę szczęście się do niego nie uśmiechnęło.
W A-klasie robi się nerwowa atmosfera ponieważ z "okręgówki" mogą spać żywieckie drużyny, dlatego każdy robi wszystko, aby zapewnić sobie utrzymanie. Skrzyczne i Soła Rajcza robił więc wszystko, aby nie przegrać i to im się udało.
Mecz był bardzo wyrównany. Na początku Beskid miał przewagę, co udokumentował dwiema bramkami. Później my doszliśmy do głosu, w końcówce spotkania mieliśmy jeszcze dwa rzuty karne, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Lekki niedosyt toteż zostaje.
Wyniki 17. kolejki:
Podhalanka Milówka – GKS II Radziechowy-Wieprz 4:2 (1:1) Soła Żywiec – LKS Pewel Ślemieńska 3:2 (0:1) Bory Pietrzykowice – Sokół Słotwina 5:0 (3:0) LKS Sopotnia – Muńcuł Ujsoły 0:2 (0:0) Halny Przyborów – Magórka Czernichów 1:4 (0:3) Skrzyczne Lipowa – Soła Rajcza 0:0 Beskid Gilowice – Jeleśnianka Jeleśnia 2:2 (2:1)
- Pewel Ślemieńska powinna wygrać z Beskidem Gilowice. Specyficzne boisko, które tam jest zawsze "robi swoje". Inaczej nie powinno być i tym razem.
W Słotwnie będzie mecz walki, Sokół robi wszystko aby się utrzymać. Niemniej jednak sądzę, że komplet punktów powędruje do Żywca.
Ciężki mecz do wytypowania. Wynik będzie zależał z całą pewnością od składu "rezerw". Wydaje mi się jednak, że rozpędzony Bory wygrają jedną bramką.
Spotkania derbowe rządzą się swoimi prawami, dlatego nic łatwo przewidzieć nie jest. Stawiam na "x".
Mecz z gatunku o sześć punktów. Patrząc na tabelę remis jest najbardziej prawdopodobny i właśnie ku temu wynikowi się skłaniam.
Sopotnia musi w końcu zacząć regularnie punktować na własnym stadionie, bo póki co zawodzi na całej linii.
Przystąpimy do tego spotkania nieco osłabieni. Uzupełniamy się utalentowanymi juniorami, którzy radzą sobie coraz lepiej. Gramy u siebie i chcemy wygrać, ale z remisu bym nie narzekał.
Program 18. kolejki:
3.05.2016 r. (wtorek), g. 17:00 Pewel Ślemieńska - Beskid Gilowice Sokół Słotwina - Soła Żywiec GKS II Radziechowy-Wieprz - Bory Pietrzykowice Soła Rajcza - Podhalanka Milówka Muńcuł Ujsoły - Skrzyczne Lipowa LKS Sopotnia - Halny Przyborów Jeleśnianka Jeleśnia - Magórka Czernichów