W Cieszynie zimą nie próżnowano, w końcowym etapie przygotowań potwierdzono zakontraktowanie aż kwartetu zawodników. Bodaj najgłośniejszym nazwiskiem wśród nabytków jest Piotr Gołka. 31-letni kreatywny pomocnik podczas swojej kariery bronił barw m.in. Kuźni Ustroń, ostatnio występował w ekipie LKS-u Kończyce Małe. W a-klasowym zespole służyć ma nie tylko umiejętnościami, ale i swoim doświadczeniem przy wielu młodszych kolegach.

Kto jeszcze przywdzieje wiosną barwy Piasta? Z Drogomyśla do Cieszyna przeniósł się Mateusz Lizak. 23-latek występować może zarówno w obronie, jak i w linii pomocy. Siłę ofensywną zwiększyć ma wychowanek Fortecy Świerklany, 26-letni Bartosz Cębrzyna. Powiew młodości to z kolei 19-latek Adrian Kiejnig, obrońca związany do niedawna z Błyskawicą Drogomyśl, a wywodzący się z klubu z Kończyc Małych.

Zadowolenia z finalizacji transferów nie kryje szkoleniowiec cieszynian Marek Bakun. – Nie są to może jakieś głośne transfery, ale na pewno dodadzą naszej drużynie jakości i wzmocnią rywalizację. Bilans personalny jest u nas na plus, więc z umiarkowanym optymizmem patrzymy na nadchodzącą rundę – mówi nam trener Piasta.

Również forma mistrza jesieni w skoczowskiej A-klasie zdaje się wątek awansu czynić prawdopodobnym. – Kalendarz mamy trudny, ale jeśli w pierwszych meczach sobie poradzimy, to później możemy mieć „z górki” – dodaje Bakun w przededniu inauguracyjnego starcia cieszyńskich futbolistów z Góralem Istebna.