
Piłka nożna - I liga
Trener Podbeskidzia: Zawodnicy bardzo szanują swoją pracę
Gol Tomasza Nowaka z rzutu wolnego dał wczoraj wygraną "Góralom" nad Puszczą. Nie dziwi więc fakt, że nastroje w obozie z Bielska-Białej po meczu były co najmniej dobre.
Bielszczanie do spotkania z drużyną z Niepołomic podeszli po przerwie, ze względu na mecze reprezentacyjne. Sporo zawodników z pierwszej drużyny wystąpiło w ostatnim czasie w rezerwach Podbeskidzia, gdzie zaprezentowali się dobrze, a co najważniejsze, pełni profesjonalnie. – Zawodnicy dają mi wiele energii, wiara tego zespołu napędza do pracy. Bardzo wierzę w tę grupę ludzi, widzę jak ciężko pracują każdego dnia. Nawet zawodnicy, którzy zeszli do rezerw w przerwie na kadrę zaprezentowali się bardzo dobrze i pokazali, że bardzo szanują swoją pracę – powiedział trener Podbeskidzia, Krzysztof Brede.
Puszcza, jak dotąd nie zaznała zwycięstwa na własnym terenie, lecz mimo to "Górale" do meczu podeszli w pełni skoncentrowani. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Tomasz Nowak. Było to, jak się okazało, jedyna bramka w tym meczu. – Jestem bardzo zadowolony, wygraliśmy na trudnym terenie. Tutaj, w Niepołomicach mecze zawsze są trudne, niewygodne, bardzo niewdzięczne za względu na sposób gry Puszczy. Cieszy sposób w jaki graliśmy i akcje, które stworzyliśmy i atak pozycyjny i przejście do ataku. Te rzeczy, które doskonalimy na treningach realizujemy w meczach i to jest dla mnie bardzo ważne – ocenił Brede.