
Trener zostaje
Nie będzie zmiany na stanowisku trenera Pioniera Pisarzowice. Sebastian Klimek poprowadzi zespół w rundzie wiosennej.
- Zobaczymy co przyniesie najbliższa przyszłość. W najbliższym czasie wszystko się wyjaśni. Analizujemy, co można byłoby zrobić lepiej. Na pewno musimy podejść z innym nastawieniem do rundy wiosennej - mówił w rozmowie z naszym portalem prezes Pioniera Jerzy Wróbel, który nawiązywał do niezbyt udanej postawy pisarzowiczan w kampanii jesiennej. Drużyna z Pisarzowic minioną zakończyła dopiero na 11. miejscu, z dorobkiem 14. punktów, co budziło niedosyt w szeregach Pioniera.
Do zmiany na ławce trenerskiej Pioniera jednak nie dojdzie. Sebastian Klimek poprowadzi zespół w nadchodzącej rundzie. - Nasi seniorzy mają za sobą bardzo przeciętną pierwszą część sezonu w swoim wykonaniu i zajmują jedno z najgorszych miejsc w swojej historii na tym etapie rozgrywek. Nie dziwił zatem fakt, że w kuluarach pojawiały się informacje, że możliwa jest zmiana na stanowisku szkoleniowca Pioniera. Uspokajamy jednak, że tak radykalnych ruchów zarząd klubu w tym momencie nie przewiduje i Sebastian Klimek będzie przygotowywał swoich zawodników również do wiosennej rywalizacji - czytamy na stronie Pioniera.
Klimek objął drużynę z Pisarzowic w styczniu 2020 roku, kiedy to na tym stanowisku zastąpił Pawła Łosia. Były szkoleniowiec Górala Żywiec objął wówczas lidera bielskiej A-klasy i wobec lockdownu awansował do Ligi Okręgowej Bielsko-Tyskiej. W niej pisarzowiczanie występowali tylko przez sezon spadając do bielskiej A-klasy, choć w wielu meczach gra Pioniera mogła się podobać, a w dodatku w zespole występowało sporo młodzieży.