Piłka nożna - A-klasa
Trudna liga dla typerów
Kolejny weekend w bielskiej A-klasie przyniósł kilka niespodziewanych rezultatów, z czego skorzystał m.in. Przełom Kaniów, który zameldował się na pozycji wicelidera.
Przełamanie cieszy, styl nie do końca
Po dwóch meczach bez kompletu punktów na zwycięski szlak wrócili bronowianie. Rotuz w zeszły weekend mierzył się z KS-em Bystra. Do przerwy wydawało się, iż wszystko pójdzie po myśli podopiecznych Witolda Szczepanika, którzy prowadzili 3:0. Gospodarze w drugiej części meczu rękawice jednak podjęli, co poskutkowało elektryzującym widowiskiem. Wszystko szczęśliwie zakończyło się dla Rotuza, który wygrał 4:3. – Nie wiem, co się stało z zespołem po przerwie. Niepotrzebnie narobiliśmy sobie nerwówki, wysoko prowadząc do przerwy. Najważniejsze są jednak trzy punkty i przełamanie, choć styl oczywiście mógłby być lepszy – mówi sternik klubu z Bronowa, Jakub Brzuska.
Bramkostrzelna niedziela
Sporo emocji, ale nader wszystko – goli dostarczyły niedzielne mecze. GLKS musiał przełknąć gorzki smak wysokiej porażki. Przełom pokonał wilkowiczan aż 6:0 dzięki czemu zameldował się na pozycji wicelidera. Lider z Pisarzowic z kolei "rozgromił" Zaporę na jej terenie 8:1. – Przełom bezlitośnie wykorzystał atut własnego boiska. Nie spodziewałem się jednak tak wysokiego zwycięstwa. Pionier zagrał tak, jak na lidera przystało. Myślałem, że Zapora również postawi większy opór – zdradza Brzuska.
Patent na faworytów
14 września br. KS Międzyrzecze pokonał zespół z Pisarzowic. Od tego czasu jednak podopieczni Arkadiusza Ruckiego nie mogą wskoczyć na właściwe "tryby". Ekipa z Międzyrzecza zremisowała z buczkowiczanami 2:2. Sokół Hecznarowice postawił się po raz kolejny wyżej notowanemu rywalowi, pokonując Wilamowiczankę 2:1. – Derby rządzą się swoimi prawami. Moim zdaniem zadecydowała dyspozycja dnia, choć z tego co słyszałem Sokół lepiej wyglądał w tym meczu. KS Międzrzecze z kolei to również bardzo dobry zespół. Każda passa musi mieć w końcu swój koniec – twierdzi "sternik" klubu z Bronowa.
Po dwóch meczach bez kompletu punktów na zwycięski szlak wrócili bronowianie. Rotuz w zeszły weekend mierzył się z KS-em Bystra. Do przerwy wydawało się, iż wszystko pójdzie po myśli podopiecznych Witolda Szczepanika, którzy prowadzili 3:0. Gospodarze w drugiej części meczu rękawice jednak podjęli, co poskutkowało elektryzującym widowiskiem. Wszystko szczęśliwie zakończyło się dla Rotuza, który wygrał 4:3. – Nie wiem, co się stało z zespołem po przerwie. Niepotrzebnie narobiliśmy sobie nerwówki, wysoko prowadząc do przerwy. Najważniejsze są jednak trzy punkty i przełamanie, choć styl oczywiście mógłby być lepszy – mówi sternik klubu z Bronowa, Jakub Brzuska.
Bramkostrzelna niedziela
Sporo emocji, ale nader wszystko – goli dostarczyły niedzielne mecze. GLKS musiał przełknąć gorzki smak wysokiej porażki. Przełom pokonał wilkowiczan aż 6:0 dzięki czemu zameldował się na pozycji wicelidera. Lider z Pisarzowic z kolei "rozgromił" Zaporę na jej terenie 8:1. – Przełom bezlitośnie wykorzystał atut własnego boiska. Nie spodziewałem się jednak tak wysokiego zwycięstwa. Pionier zagrał tak, jak na lidera przystało. Myślałem, że Zapora również postawi większy opór – zdradza Brzuska.
Patent na faworytów
14 września br. KS Międzyrzecze pokonał zespół z Pisarzowic. Od tego czasu jednak podopieczni Arkadiusza Ruckiego nie mogą wskoczyć na właściwe "tryby". Ekipa z Międzyrzecza zremisowała z buczkowiczanami 2:2. Sokół Hecznarowice postawił się po raz kolejny wyżej notowanemu rywalowi, pokonując Wilamowiczankę 2:1. – Derby rządzą się swoimi prawami. Moim zdaniem zadecydowała dyspozycja dnia, choć z tego co słyszałem Sokół lepiej wyglądał w tym meczu. KS Międzrzecze z kolei to również bardzo dobry zespół. Każda passa musi mieć w końcu swój koniec – twierdzi "sternik" klubu z Bronowa.
Wyniki 8. kolejki:
KS Bystra – Rotuz Bronów 3:4
KS Bystra – Rotuz Bronów 3:4
Wilamowiczanka Wilamowice – Sokół Hecznarowice 1:2
KS Międzyrzecze – Sokół Buczkowice 2:2
Żar Międzybrodzie Bialskie – Soła Kobiernice 2:0
Przełom Kaniów – GLKS Wilkowice 6:0
Zapora Wapienica – Pionier Pisarzowice 1:8
