
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Twierdza beniaminka zdobyta przez... beniaminka
Soła na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy stworzyła ze swojego boiska niesamowitą twierdze. Ta jednak została zdobyta przez ekipę z Bestwinki.
To był bardzo pechowy mecz dla Soły. Już w pierwszej połowie boisko z powodów urazów musieli opuścić dwaj czołowi piłkarze Soły: Daniel Lach i Marcin Lach. Drużyny z Bestwinki z kolei była dzisiaj bardzo dobrze dysponowała. Do Rajczy przyjechała z konkretnymi założeniami, które to realizowała konsekwentnie. W 34. minucie wynik meczu otworzył Bartosz Adamowicz. Napastnik ekipy z Bestwinki po zamieszaniu w polu karnym doszedł do bezpańskiej piłki i umieścił ją skutecznie w bramce. Raptem kilkanaście sekund później było już 2:0, a na listę strzelców ponownie wpisał się Adamowicz otrzymawszy wcześniej dobre, prostopadłe podanie od Piotra Wydmańskiego.
Gospodarze przed własną publicznością nie zamierzali jednak pozwolić na "gładkie" zwycięstwo podopiecznych Tomasza Zużałka. W 50. minucie Kacper Najzer pokonał golkipera przyjezdnych, co miało zwiastować walkę do końca w tym spotkaniu. Zamiast tego, to zespół z Bestwinki coraz bliżej był kolejnego trafienia. Te przyszło na kilka chwil przed ostatnim gwizdkiem sędziego, gdy Maciej Kosmaty z rzutu wolnego pokonał Wiesława Arasta, który w tej sytuacji mógł się zachować lepiej.
Gospodarze przed własną publicznością nie zamierzali jednak pozwolić na "gładkie" zwycięstwo podopiecznych Tomasza Zużałka. W 50. minucie Kacper Najzer pokonał golkipera przyjezdnych, co miało zwiastować walkę do końca w tym spotkaniu. Zamiast tego, to zespół z Bestwinki coraz bliżej był kolejnego trafienia. Te przyszło na kilka chwil przed ostatnim gwizdkiem sędziego, gdy Maciej Kosmaty z rzutu wolnego pokonał Wiesława Arasta, który w tej sytuacji mógł się zachować lepiej.