W okrojonym składzie do rywalizacji w Tychach przystąpił zespół z Bielska-Białej. Z powodu kontuzji nie zagrali Jan Borek, Wojciech Stańczyk, Michał Kralczyński oraz Dawid Kukuła. Co ciekawe, pierwsza odsłona spotkania upłynęła pod znakiem optycznej przewagi Górali. Pod bramką GKS-u nieskuteczni byli jednak Konrad Gutowski oraz Mikołaj Wania. To zemściło się w 12. minucie, gdy Dawid Kasprzyk płaskim uderzeniem pokonał Krystiana Wieczorka. Tuż przed przerwą gospodarze podwyższyli prowadzenie - tym razem piłkę do siatki skierował Kamil Kargulewicz

 

Podopieczni dobrze znanego w naszym regionie Jarosława Zadylaka w drugich 45. minutach wykazali się dojrzałością oraz konsekwencją. Zdobyta bramka na 3:0 zamknęła całkowicie mecz.  Zdobył ją Kargulewicz, który wykorzystał sytuację sam na sam z golkiperem i wpisał się po raz drugi na listę strzelców. 

 

Piłkarze Dariusza Kołodzieja zajmują obecnie 12. miejsce w tabeli IV ligi śląskiej grupy 2. GKS II Tychy jest 5.