Aż 7 nazwisk widnieje na liście ubytków. Po okresie wypożyczenia na minioną część rozgrywek do bielskiego Rekordu powrócili – Patryk Pawlus, Filip Gąsiorek i Adam Dybał. Na przenosiny do LKS Czaniec zdecydował się doświadczony obrońca Jakub Knapek, opcję transferu do innego IV-ligowca – Kuźni Ustroń, wybrał Mateusz Pytel. Do końca obecnego sezonu GKS opuścili natomiast Michał Sroka, który wiosną bronił będzie barw Jeleśnianki Jeleśnia, oraz Wojciech Drewniak, przenoszący się do AKS Mikołów.

Równocześnie wzmocnienia „Fiodorów” kształtują się interesująco. Do treningów powrócili Patryk Kłyszyński i Marek Noga, ostatecznie potwierdzony został transfer defensora Marcina Gustyńskiego, który poprzednio występował w Grapie Trzebinia czy Borach Pietrzykowice – tu pod trenerskim okiem obecnego szkoleniowca radziechowian Sebastiana Gruszfelda. Nową twarzą w szeregach reprezentanta „okręgówki” jest środkowy pomocnik Kacper Mazur, związany ostatnio z KS Międzyrzecze, a wcześniej jasienickim Drzewiarzem.

GKS ma także w swojej kadrze zawodników rodem z Ukrainy – duet z rocznika 2007. Skrzydłowy Taratorin Lev do Radziechów przeniósł się z Łucznika Żywiec, z kolei Vladyslav Cholak to były piłkarz FK Oleksandriya, który wystawiany będzie na lewej flance obrony. – Są ambitni i zaangażowani, poza tym wykazali się 100-procentową frekwencją w okresie przygotowawczym. Potrzebują trochę pracy, aby wkomponować się w zespół – zauważa szkoleniowiec radziechowian, którzy sobotnim starciem z Cukrownikiem Chybie finiszują z zimowym serialem gier kontrolnych.