W poszukiwaniu właściwego...
… rytmu. Siatkarki BKS-u Aluprofu na wstępie sezonu prezentują nierówną formę. Przegrały trzy mecze, wszystkie po tie-breakach, do tego dołożyły dwa zwycięstwa. Jutro staną przed szansą na trzecie. Podopieczne Emanuele Sbano przystąpią do 7. kolejki w roli zdecydowanych faworytek. Rywala podejmą w hali pod Dębowcem, a zatem przed własną publicznością – to po pierwsze. Po drugie – ów rywal do ligowych potentatów nie należy. Developres SkyRes Rzeszów – bo o tym zespole mowa – z sześciu spotkań wygrał jedno, 3:2 w Legionowie. Pozostałe potyczki przegrywał stosunkowo gładko. Przyznać jednak należy, że mierzył się z zespołami mającymi zdecydowanie wyższe aspiracje niż młoda drużyna z Rzeszowa – z Budowlanymi Łódź, MKS-em Dąbrowa Górnicza, Atomem Sopot, Muszynianką Muszyna i Impelem Wrocław.
BKS Aluprof również aspiruje do grona zespołów z aspiracjami na pierwszą czwórkę. Porażki z kontrkandydatami do tego grona można wkalkulować w przebieg sezonu, ale z zespołami o mniejszym potencjale wygrywać należy. W Pile pomimo prowadzenie 2:0 w setach się nie udało...
Trenerem Developres SkyRes jest bardzo dobrze znany bielskiej publiczności Mariusz Wiktorowicz, który z zespołem spod Klimczoka sięgał po medale mistrzostw Polski.
BKS Aluprof Bielsko-Biała – Developres SkyRes Rzeszów – 14 listopada, godzina 18:00.