W najbliższą sobotę startuje runda wiosenna bielskiej A-klasy. Z pracy z przedostatnim zespołem w tabeli właśnie zrezygnował trener. Gron Bujakow Czarni Jaworze rr Jacek Pilarz przejął drużynę z Bujakowa po rezygnacji Dariusza Gołby, który prowadził ją jesienią, ale tuż przed meczami o stawkę zespół zostawił. – Trener Pilarz w piątek poinformował nas o swojej rezygnacji. Konkretnego powodu nie podał. Powiedział, że nie może dalej prowadzić drużyny. Prosiliśmy go o rozmowę, która odbyła się przy okazji wczorajszego sparingu. Podtrzymał swoją decyzję – informuje nas Maciej Krakowiński, prezes Gronia. – W sobotę startuje liga, przed nami bardzo ważny mecz [z ostatnim w tabeli LKS-em Mazańcowice – red.]. Sytuacja nie jest komfortowa, ale mamy ją pod kontrolą. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z jednym trenerem, mamy także alternatywę – dodaje. Jeśli owe rozmowy nie przyniosą oczekiwanego rezultatu, drużynę poprowadzi w sobotnim meczu jeden ze szkoleniowców pracujących w klubie z młodzieżą.

Z dziennikarskiego obowiązku odnotujmy wynik wczorajszego test-meczu. Groń pokonał 4:1 LKS Głębowice. Ostatni egzamin przed startem ligi zawodnicy zatem zdali.