
Piłka nożna - Liga Okręgowa
W starciu Spójni lepsza ta z...
Dziś na boisku w Czechowicach-Dziedzicach kolejny etap przygotowań do rundy rewanżowej odnotowali futboliści Spójni - Landek oraz Zebrzydowice.
- Mecz przebiegał pod nasze dyktando, a wynik mógł być nawet wyższy. Mieliśmy dużo momentów bardzo dobrej gry, ale też nie ustrzegliśmy się prostych błędów - stwierdził po starciu z rywalem z Zebrzydowic Bartosz Woźniak, szkoleniowiec Spójni Landek, dodając - Ogólnie sparing należy ocenić in plus - podsumował.
IV-ligowiec pokonał Spójnię Zebrzydowice 6:1, a pierwsze pięć bramek zwycięski zespół strzelił już w premierowej połowie. Wynik otworzył Daniel Sobas, który ładnie przymierzył zza 16. metra. Następnie na 2:0 trafił Marcin Sobczak. Wówczas o gola kontaktowego pokusili się piłkarze prowadzenie przez Grzegorza Sodzawicznego. Gol autorstwa Tomasza Śleziony był jednak jedynym podrygiem reprezentanta Bielskiej Ligi Okręgowej.
W Czechowicach-Dziedzicach do siatki trafiali dziś jeszcze Wojciech Małyjurek, ponownie Sobczak oraz po dwakroć Marcin Habdas, udowadniając tym samym przewagę Spójni Landek nad tą z Zebrzydowic.