
Piłka nożna - IV liga
W szatni, jak w... rodzinie
W środku pomocy z numerem „5” na trykocie w spotkaniach Kuźni Ustroń dostrzec można harującego Arkadiusza Jaworskiego. Zawodnika poddaliśmy właśnie „Piłkarskiemu rentgenowi”.
ARKADIUSZ JAWORSKI, KUŹNIA USTROŃ
1. Pierwsze piłkarskie kroki?
Beskid Skoczów.
2. Preferowana pozycja boiskowa?
Środkowy pomocnik (8), ale na bokach obrony też zdarzało mi się grać.
3. Pseudonim?
Jawor.
4. Piłkarski idol?
Zdecydowanie Ronaldinho.
5. Ulubiony klub zagraniczny?
Tylko FC Barcelona.
6. Najmilsze piłkarskie wspomnienie?
Myślę, że podpisanie zawodowego kontraktu i opaska kapitana w rezerwach Podbeskidzia.
7. Niezapomniany gol?
Strzał życia na inaugurację sezonu IV ligi w rywalizacji z zespołem z Goczałkowic.
8. Wzór trenera?
Pep Guardiola z uwagi na fakt, że preferuje utrzymanie się przy piłce. Jeśli chodzi o szkoleniowców z naszego regionu to bardzo dobrze współpracowało mi się z trenerem Piotrem Boguszem, a obecnie także z Mateuszem Żebrowskim.
9. Najmocniejsza liga?
Chciałbym powiedzieć La Liga, ale postawię jednak na Premier League.
10. Przedmeczowy przesąd/zwyczaj?
Zawsze przed meczem muszę pójść sprawdzić boisko.
11. Najlepszy kumpel z boiska?
Cała szatnia Kuźni Ustroń jest jak rodzina, więc nie da się tutaj wymienić jednego zawodnika.
12. Najważniejsze dla sportowca?
Pracować więcej niż inni, dbać o zdrowie i zawsze wierzyć w siebie.
13. Pamiętny mecz jako kibic?
Mecz mistrzostw świata U-20 Polska – Anglia.
14. Najlepszy piłkarz po przeciwnej stronie?
Denis Vavro.
15. Futbolowe marzenie?
Obejrzeć na żywo El Clasico na Camp Nou.
16. Inne sportowe pasje?
Funkcja trenera sprawia mi dużą radość.
17. Pomysł na czas wolny?
Wyjazd z dziewczyną w ciekawe miejsce, ale gra w FIFĘ też wchodzi w grę.
18. Wymarzone miejsce wakacji?
Malediwy.
19. Film lub serial do polecenia?
Pierwsza miłość i barwy szczęścia (śmiech). A tak na poważnie to lubię filmy akcji.
20. Ulubione danie?
Makaron z szpinakiem.
21. Życiowe motto?
Po prostu trzeba robić w życiu to, co sprawia najwięcej radości.
1. Pierwsze piłkarskie kroki?
Beskid Skoczów.
2. Preferowana pozycja boiskowa?
Środkowy pomocnik (8), ale na bokach obrony też zdarzało mi się grać.
3. Pseudonim?
Jawor.
4. Piłkarski idol?
Zdecydowanie Ronaldinho.
5. Ulubiony klub zagraniczny?
Tylko FC Barcelona.
6. Najmilsze piłkarskie wspomnienie?
Myślę, że podpisanie zawodowego kontraktu i opaska kapitana w rezerwach Podbeskidzia.
7. Niezapomniany gol?
Strzał życia na inaugurację sezonu IV ligi w rywalizacji z zespołem z Goczałkowic.
8. Wzór trenera?
Pep Guardiola z uwagi na fakt, że preferuje utrzymanie się przy piłce. Jeśli chodzi o szkoleniowców z naszego regionu to bardzo dobrze współpracowało mi się z trenerem Piotrem Boguszem, a obecnie także z Mateuszem Żebrowskim.
9. Najmocniejsza liga?
Chciałbym powiedzieć La Liga, ale postawię jednak na Premier League.
10. Przedmeczowy przesąd/zwyczaj?
Zawsze przed meczem muszę pójść sprawdzić boisko.
11. Najlepszy kumpel z boiska?
Cała szatnia Kuźni Ustroń jest jak rodzina, więc nie da się tutaj wymienić jednego zawodnika.
12. Najważniejsze dla sportowca?
Pracować więcej niż inni, dbać o zdrowie i zawsze wierzyć w siebie.
13. Pamiętny mecz jako kibic?
Mecz mistrzostw świata U-20 Polska – Anglia.
14. Najlepszy piłkarz po przeciwnej stronie?
Denis Vavro.
15. Futbolowe marzenie?
Obejrzeć na żywo El Clasico na Camp Nou.
16. Inne sportowe pasje?
Funkcja trenera sprawia mi dużą radość.
17. Pomysł na czas wolny?
Wyjazd z dziewczyną w ciekawe miejsce, ale gra w FIFĘ też wchodzi w grę.
18. Wymarzone miejsce wakacji?
Malediwy.
19. Film lub serial do polecenia?
Pierwsza miłość i barwy szczęścia (śmiech). A tak na poważnie to lubię filmy akcji.
20. Ulubione danie?
Makaron z szpinakiem.
21. Życiowe motto?
Po prostu trzeba robić w życiu to, co sprawia najwięcej radości.