Wajda: jedna jaskółka wiosny nie czyni
Za nami kolejne niesamowite emocje piłkarskie związane z Mistrzostwami Świata w Brazylii. Dziś wspólnie z sędzią piłkarskim, Tomaszem Wajdą z Żywca, nawiązujemy do trzech konfrontacji w ramach tej futbolowej imprezy.
Niemcy 4:0 Portugalia – Dla mnie taki wynik to spora niespodzianka. Zdecydowanie więcej spodziewałem się po Portugalii. Myślałem, że to spotkanie będzie obfitowało w walkę, emocję, determinację i zaciętość. Tymczasem Niemcy mogli robić na boisku, co chcieli.
Belgia 2:1 Algieria – Niestety, z powodu treningu nie miałem przyjemności oglądać tego spotkania. Pragnę przypomnieć, że dla arbitrów sezon się jeszcze nie skończył. Jutro na ten przykład sędziuję baraże o wejście do II-ligi. Jednak z relacji komentatorów, których słuchałem przez słuchawki, to o dziwo Algieria lepiej się zaprezentowała. Z medialnych spekulacji Belgia w wyniku wielkich talentów, które ostatnimi czasy ewoluowały i po tym, jak dobrze radziła sobie w eliminacjach, miała być w Brazylii „czarnym koniem”. Mimo zwycięstwa Belgowie zawiedli. Jak to się mówi jednak – „jedna jaskółka wiosny nie czyni”.
Hiszpania – Chile (18.06. 2014 r., godz. 21:00) – Hiszpanie dla mnie są zdecydowanymi faworytami. Po porażce z Holandią mają wszystkim wiele do udowodnienia. Muszą wygrać, jeżeli chcą wyjść z grupy nie rozglądając się na innych. Stawiam na obrońców tytułu.