Z klubem z Leśnej związało się na wstępie letnich przygotowań dwóch zawodników, którzy mają podnieść jakość zespołową. Pierwszy z transferowych łupów to Kamil Zoń. 26-latek w minionym sezonie występował w ekipie a-klasowej Magórki Czernichów, wcześniej bronił barw LKS-u Czaniec oraz Soły Kobiernice, gdzie zdobył doświadczenie na wyższych poziomach rozgrywkowych. Nowy pomocnik LKS-u będzie jednocześnie pełnił w klubie obowiązki szkoleniowca drużyny juniorskiej.

Drużynę zasilił także tego lata Wojciech Wróbel. Starszy brat występującego w bielskiej Stali Marcina Wróbla był do tej pory zawodnikiem Jeleśnianki Jeleśnia. Z zespołem LKS-u Leśna przebywał w sobotę na turnieju na Słowacji, zaliczając asystę. Uczestniczył również w treningowych zajęciach zespołu pod wodzą trenera Dariusza Urbaniaka.

– To dla nas solidne wzmocnienia ofensywne – twierdzi wiceprezes klubu Piotr Raczek. Jak dodaje, nieco mniej wiadomo na ten moment odnośnie kształtu linii defensywnej. Niepewny jest powrót Szymona Kowalczyka oraz dalsza gra w Leśnej Michała Iwanka.