Spotkanie z Górnikiem fatalnie rozpoczęło się dla młodych "Górali". Już w 8. minucie Patryka Riabowskiego pokonał Kacper Michalski. Podopieczni Pawła Łosia rzucili się do odrabiania strat, lecz niestety nie udało im się choć wyrównać tego meczu. To już drugie przegrane spotkanie przez bielszczan w tym roku. Tydzień wcześniej zawodnicy spod Klimczoka, również minimalnie, przegrali z Lechią Gdańsk. Wtedy jednak wynik potyczki został ustalony w końcówce spotkania.

Po tych meczach młodzi Górale plasują się na siódmym miejscu w Centralnej Lidze Juniorów, mając tyle samo ligowych oczek co ich wcześniejsi rywale –  szósty Górnik Zabrze i ósma Lechia Gdańsk. Szczególnie szwankuje ofensywa Podbeskidzia, gdzie odczuwalny jest brak Konrada Gutowskiego – najlepszego dotychczas strzelca juniorów, który aktualnie występuje w drugim zespole Podbeskidzia.