
Inne - Pozostałe
Wyborne zwieńczenie roku
Kolarski rok 2016 nie był specjalnie udany dla Przemysława Niemca. Ale sam jego finisz jak najbardziej.
Ostatnim startem Przemysława Niemca był 9-etapowy wyścig kolarski na chińskiej wyspie Hajnan. Kolarz z Pisarzowic błysnął w Azji podczas 6. etapu, który ukończył na 2. miejscu, awansując do ścisłej czołówki stawki. – Ten etap był odpowiedni dla moich umiejętności – stwierdził, triumfując w duecie z kolegą z grupy Matejem Mohoricem.
Wysoką lokatę reprezentant barw Lampre-Merida zachował do samego końca. W „generalce” sklasyfikowany został tuż za zwycięzcą, a tym okazał się Kazach Aleksiej Łucenko. Różnica na najwyższych stopniach „pudła” wyniosła 17 sekund.
Ciekawostką jest fakt, iż ostatni niedzielny etap z metą w Xinglong – zarazem piąty podczas całego wyścigu – wygrał finiszując najszybciej z peletonu Niemiec Max Walscheid.
Wysoką lokatę reprezentant barw Lampre-Merida zachował do samego końca. W „generalce” sklasyfikowany został tuż za zwycięzcą, a tym okazał się Kazach Aleksiej Łucenko. Różnica na najwyższych stopniach „pudła” wyniosła 17 sekund.
Ciekawostką jest fakt, iż ostatni niedzielny etap z metą w Xinglong – zarazem piąty podczas całego wyścigu – wygrał finiszując najszybciej z peletonu Niemiec Max Walscheid.